Przy muzyce o sporcie
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
Re: Przy muzyce o sporcie
Kiepski pomysł. Niechże ten paznokieć, włos czy grubość opony będą łutem szczęścia, jakże istotnym i potrzebnym elementem w zawodowym sporcie na najwyższych szczeblach wytrenowania. W przeciwnym razie medalistów w tycz czy innych zawodach mielibyśmy na pęczki.
Re: Przy muzyce o sporcie
My tu sobie plebiscytujemy, a tymczasem Duplantis wziął i znowu pobił rekord świata. 6,26 - tym razem w Polsce, w Chorzowie! A ja tam byłem na Metalice i Police
No i było to w ramach Memoriału Kamili Skolimowskiej, na którym padł do dziś nie pobity rekord Anity Włodarczyk. Nie wiem, czy miałem okazję się chwalić, ale byłem tam wtedy (ale to w Warszawie)
No i było to w ramach Memoriału Kamili Skolimowskiej, na którym padł do dziś nie pobity rekord Anity Włodarczyk. Nie wiem, czy miałem okazję się chwalić, ale byłem tam wtedy (ale to w Warszawie)
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
- Bednaar
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 6863
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Przy muzyce o sporcie
A ja na The Rolling Stones - 14/08/1998
A propos skoku o tyczce - przyznam się, że mam małe zaległości w śledzeniu tej dyscypliny - zatrzymałem się na epoce S. Bubki
vertical_invader