Płyty roku 2023
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
- Bednaar
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 6910
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Płyty roku 2023
No i przesłuchałem - po prostu płyta w stylu charakterystycznym dla PG. Ciekawość zaspokojona, ale wracać do i/o nie będę, taka szkolna "3". Pozostaję przy starszych płytach PG, tzn. do Up włącznie.
vertical_invader
- Retromaniak
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3162
- Rejestracja: 13.03.2021, 15:39
- Lokalizacja: Niemcy / Bydgoszcz
Re: Płyty roku 2023
Kraan - Zoup
Data wydania: 24 listopada 2023 (CD)
11 / 52:28
Tracklista:
---------------
01. Zoup - 7:14 https://youtu.be/ow6Zm0lUce8?si=ZwXi4lee6ZeQJd87
02. Rainy May - 3:36 https://youtu.be/H5h8OI6MhIk?si=Pa_Bp_pUCWqQO0IK
03. Überstürzter Aufbruch - 4:45 https://youtu.be/JvroYHHgJqk?si=BypS065ThqxUpCwJ
04. Weit Und Breit - 4:19 https://youtu.be/0ppxmu2BvQE?si=ZEzS-7wcW_To4LpH
05. Twisted - 4:57 https://youtu.be/1bu0uoWO6aI?si=ZQdFEWHAoz7cegIB
06. Norwegen Dia - 5:04 https://youtu.be/X6RoSOF1xlc?si=_eGEplbkxju_e36z
07. A Skyful Of Veils - 4:26 https://youtu.be/tmRvtqZWBR8?si=w2lhmNhb6ew_Diyv
08. Plain Vanilla - 4:38 https://youtu.be/BlDgy5PoWms?si=Ss9TJbqXyqpR0LOY
09. Bikinian Rhapsody - 4:10 https://youtu.be/clAaUb40p0o?si=S5PB6MxFf6DLkJHV
10. Aus Allen Wolken - 4:08 https://youtu.be/N5ui8ZBBPN0?si=DEGV8RG2gVkx2WoK
11. Norwegen Dia (Acoustic Version) - 5:07 https://youtu.be/-rFrM8cWiBU?si=441XZhW88sjK_xQ8
(9-11: CD bonus tracks)
Skład:
----------
Hellmut Hattler - Bass, Vocals
Jan Fride - Drums, Congas
Peter Wolbrandt - Guitar
Gościnnie:
----------------
Siyou - Backing Vocals
Martin Kasper - Keyboards, Vocoder
Juergen Schlachter - Percussion
Ingo Bischof - Keyboards (10)
Johannes Pappert - Saxophone (11)
Kraan - Producer
Juergen Schlachter - Mixing, Mastering
W latach 70-ch nazwa Kraan mi nic nie mówiła. Niemieckie zespoły grające tzw. krautrocka nie gościły często na antenie Trójki, stąd wiedza o nich była u mnie zerowa.
Dopiero gdy zamieszkałem na stałe w Niemczech dotarło do mnie, ile znakomitych grup istniało w tym kraju. Niektóre z nich działają do dziś.
I tak właśnie jest z Kraanem.
No to trochę o tej grupie:
- zespół został założony przez braci Wolbrandt (Peter i Jan Fride) i Hellmuta Hattlera
- Peter w Berlinie studiował grafikę, Jan Fride fotografię a Hellmut przygotowywał się do matury - jednak zmienili swoje plany i zajęli się zawodowo muzyką
- grali jazz z elementami rocka i muzyki orientalnej w oparciu o mocną sekcję rytmiczną (wkrótce taką muzykę nazwano jazzrockiem)
- pierwszy oficjalny koncert odbył się w Detmold dla 400 osób
- pierwszy album zatytułowany po prostu "Kraan" ukazał się pod koniec '72 roku, sesja nagraniowa trwała 2 dni, płyta spotkała się z przychylnym przyjęciem przez niemiecką prasę fachową
- pierwsza krajowa trasa koncertowa plus występy w Szwajcarii i Holandii
- w 1973 roku ukazuje się drugi album "Wintrup"
- trzecia płyta "Andy Nogger" (1974) przynosi wreszcie międzynarodowy sukces (Austria, Szwajcaria, Holandia, USA, Australia, W.Brytania, Skandynawia) - 120.000 sprzedanych egzemplarzy, do tego tytuł "Albumu Roku" w Niemczech
- do 1983 roku zespół występuje i nagrywa w ciągle zmieniającym się składzie
- zawieszenie działalności w latach 1984-87
- 1988-90 - comeback z multiinstrumentalistą Joo Krausem
- kolejne zawieszenie działalności w latach 1990-2000
- 2000 rok - ponowna reaktywacja grupy z klawiszowcem Ingo Bischofem
- 2001-19 zespół koncertuje i nadal wydaje płyty
- 2019 umiera Ingo Bischof
- 2020 kolejny jubileusz zespołu, nowy studyjny album "Sandglass"
Dosyć historii...
Pod koniec listopada tego roku ukazał się kolejny studyjny album tria Hattler/Wolbrandt/Wolbrandt zatytułowany "Zoup"
Nagrany według sprawdzonej recepty: “Never Stop/ Change a Running System”
Radość grania, rozbudowane kompozycje, krautrock wymieszany z jazzrockiem - typowy Kraan.
Głównie instrumentalne utwory (tylko dwa z wokalem Hattlera) i bardzo dobrze. Takich ich lubie najlbardziej.
Co wyróżnię?
- Zoup - 7-minutowiec, najdłuższy na płycie, zagrany w tempie instrumental, noga sama chodzi
- Überstürzter Aufbruch - z wybitym, zmieniającym się rytmem, bardziej skomplikowany w odbiorze
- Weit Und Breit - spokojny, prawie smooth-jazz, ale na poziomie, a ja lubie sobie też ponucić z zespołem
- Norwegian Dia - jazzrock na luzie, melodia wpada w ucho, solówki gitary i klawiszy - w bonusowej akustycznej wersji tego utworu gra na saksie były muzyk Kraanu Johannes Pappert
- Aus allen Wolken - kolejny bonus na CD, z melodyjnym motywem basu, z archiwalnymi wejściami nieżyjącego już klawiszowca Ingo Bischofa
Są wspomniane dwa numery wokalne: Rainy May/ Twisted. Przyjemne dla ucha , ale bez szaleństw. Najlepsze w nich są partie instrumentalne.
W sumie udany album ludzi, którzy grają ze soba już 53 lata!
Dla koneserów informacja: winyl ukaże się w styczniu przyszłego roku
RYM - ocena 3.43 (Krautrock, Jazz-Rock)
Data wydania: 24 listopada 2023 (CD)
11 / 52:28
Tracklista:
---------------
01. Zoup - 7:14 https://youtu.be/ow6Zm0lUce8?si=ZwXi4lee6ZeQJd87
02. Rainy May - 3:36 https://youtu.be/H5h8OI6MhIk?si=Pa_Bp_pUCWqQO0IK
03. Überstürzter Aufbruch - 4:45 https://youtu.be/JvroYHHgJqk?si=BypS065ThqxUpCwJ
04. Weit Und Breit - 4:19 https://youtu.be/0ppxmu2BvQE?si=ZEzS-7wcW_To4LpH
05. Twisted - 4:57 https://youtu.be/1bu0uoWO6aI?si=ZQdFEWHAoz7cegIB
06. Norwegen Dia - 5:04 https://youtu.be/X6RoSOF1xlc?si=_eGEplbkxju_e36z
07. A Skyful Of Veils - 4:26 https://youtu.be/tmRvtqZWBR8?si=w2lhmNhb6ew_Diyv
08. Plain Vanilla - 4:38 https://youtu.be/BlDgy5PoWms?si=Ss9TJbqXyqpR0LOY
09. Bikinian Rhapsody - 4:10 https://youtu.be/clAaUb40p0o?si=S5PB6MxFf6DLkJHV
10. Aus Allen Wolken - 4:08 https://youtu.be/N5ui8ZBBPN0?si=DEGV8RG2gVkx2WoK
11. Norwegen Dia (Acoustic Version) - 5:07 https://youtu.be/-rFrM8cWiBU?si=441XZhW88sjK_xQ8
(9-11: CD bonus tracks)
Skład:
----------
Hellmut Hattler - Bass, Vocals
Jan Fride - Drums, Congas
Peter Wolbrandt - Guitar
Gościnnie:
----------------
Siyou - Backing Vocals
Martin Kasper - Keyboards, Vocoder
Juergen Schlachter - Percussion
Ingo Bischof - Keyboards (10)
Johannes Pappert - Saxophone (11)
Kraan - Producer
Juergen Schlachter - Mixing, Mastering
W latach 70-ch nazwa Kraan mi nic nie mówiła. Niemieckie zespoły grające tzw. krautrocka nie gościły często na antenie Trójki, stąd wiedza o nich była u mnie zerowa.
Dopiero gdy zamieszkałem na stałe w Niemczech dotarło do mnie, ile znakomitych grup istniało w tym kraju. Niektóre z nich działają do dziś.
I tak właśnie jest z Kraanem.
No to trochę o tej grupie:
- zespół został założony przez braci Wolbrandt (Peter i Jan Fride) i Hellmuta Hattlera
- Peter w Berlinie studiował grafikę, Jan Fride fotografię a Hellmut przygotowywał się do matury - jednak zmienili swoje plany i zajęli się zawodowo muzyką
- grali jazz z elementami rocka i muzyki orientalnej w oparciu o mocną sekcję rytmiczną (wkrótce taką muzykę nazwano jazzrockiem)
- pierwszy oficjalny koncert odbył się w Detmold dla 400 osób
- pierwszy album zatytułowany po prostu "Kraan" ukazał się pod koniec '72 roku, sesja nagraniowa trwała 2 dni, płyta spotkała się z przychylnym przyjęciem przez niemiecką prasę fachową
- pierwsza krajowa trasa koncertowa plus występy w Szwajcarii i Holandii
- w 1973 roku ukazuje się drugi album "Wintrup"
- trzecia płyta "Andy Nogger" (1974) przynosi wreszcie międzynarodowy sukces (Austria, Szwajcaria, Holandia, USA, Australia, W.Brytania, Skandynawia) - 120.000 sprzedanych egzemplarzy, do tego tytuł "Albumu Roku" w Niemczech
- do 1983 roku zespół występuje i nagrywa w ciągle zmieniającym się składzie
- zawieszenie działalności w latach 1984-87
- 1988-90 - comeback z multiinstrumentalistą Joo Krausem
- kolejne zawieszenie działalności w latach 1990-2000
- 2000 rok - ponowna reaktywacja grupy z klawiszowcem Ingo Bischofem
- 2001-19 zespół koncertuje i nadal wydaje płyty
- 2019 umiera Ingo Bischof
- 2020 kolejny jubileusz zespołu, nowy studyjny album "Sandglass"
Dosyć historii...
Pod koniec listopada tego roku ukazał się kolejny studyjny album tria Hattler/Wolbrandt/Wolbrandt zatytułowany "Zoup"
Nagrany według sprawdzonej recepty: “Never Stop/ Change a Running System”
Radość grania, rozbudowane kompozycje, krautrock wymieszany z jazzrockiem - typowy Kraan.
Głównie instrumentalne utwory (tylko dwa z wokalem Hattlera) i bardzo dobrze. Takich ich lubie najlbardziej.
Co wyróżnię?
- Zoup - 7-minutowiec, najdłuższy na płycie, zagrany w tempie instrumental, noga sama chodzi
- Überstürzter Aufbruch - z wybitym, zmieniającym się rytmem, bardziej skomplikowany w odbiorze
- Weit Und Breit - spokojny, prawie smooth-jazz, ale na poziomie, a ja lubie sobie też ponucić z zespołem
- Norwegian Dia - jazzrock na luzie, melodia wpada w ucho, solówki gitary i klawiszy - w bonusowej akustycznej wersji tego utworu gra na saksie były muzyk Kraanu Johannes Pappert
- Aus allen Wolken - kolejny bonus na CD, z melodyjnym motywem basu, z archiwalnymi wejściami nieżyjącego już klawiszowca Ingo Bischofa
Są wspomniane dwa numery wokalne: Rainy May/ Twisted. Przyjemne dla ucha , ale bez szaleństw. Najlepsze w nich są partie instrumentalne.
W sumie udany album ludzi, którzy grają ze soba już 53 lata!
Dla koneserów informacja: winyl ukaże się w styczniu przyszłego roku
RYM - ocena 3.43 (Krautrock, Jazz-Rock)
Największe muzyczne archiwum na Spotify
- WOJTEKK
- box z pełną dyskografią i gadżetami
- Posty: 26446
- Rejestracja: 12.04.2007, 17:31
- Lokalizacja: Lesko
Re: Płyty roku 2023
No to widzę, że nie tylko ja mam podobne odczucia. Tylko że nie do końca to Gabriel - taką płytę może nagrać ktokolwiek, znaczy Grzegorz Ktokolwiek też. Brakuje mi też tego pewnego zadzioru pazura, który był na wcześniejszych płytach. A pomysłu, żeby każdego utworu dwie wersje to nie oceniam. Tylko mi się tak kołacze po lbie - A nie moglaby być jedna ale dobra? Paradoksalnie - tak sobie płyta z dobrą muzyką - najmniej pretensji mam do samej muzyki, a duzo więcej do brzmienia i produkcji.
Re: Płyty roku 2023
Hmm, to ja słuchałem raz i o ile muzyka wyleciała mi drugim uchem (ale przyjemnie się słuchało, może wrócę), to podczas słuchania miałem wrażenie, że brzmienie jest jakieś nieprzyzwoicie dobre wręcz!
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
- Monstrualny Talerz
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4284
- Rejestracja: 24.05.2017, 10:29
Re: Płyty roku 2023
Przesłuchałem Gabriela. Wynudziłem się dość mocno, ale daje się radę to przesłuchać. Generalnie jest to wymieszane So, Us i Up. Najgorsze są autoplagiaty, które co jakiś czas słychać, niepotrzebne rozciągnięcie utworów, za dużo śpiewania (co kojarzy się źle z solowym Watersem), całość za długa, 45 minut byłoby aż nadto. Ostatnie cztery utwory wydają mi się nawet dobre, jakoś kojarzą mi się nieco z transowymi kawałkami Massive Attack z 100th Windows. Nie jest bardzo źle, nie jest bardzo dobrze. Płyta trochę po nic. Może gdyby więcej razy posłuchać to lepiej by zaskoczyło. Sprawdzę jeszcze kiedyś w warunkach samochodowych.
- alternativepop
- remaster
- Posty: 2421
- Rejestracja: 29.11.2021, 19:00
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Płyty roku 2023
To nie jest płyta po nic. To jest płyta dla tych, którzy lubią muzykę Gabriela z płyt, które wymieniłeś. I w tej kategorii to jest bardzo dobra muzyka - w stylu późnego Petera Gabriela. Nie wnosi żadnego "progresu" do muzyki pop, bo nie taki jest ogólny cel muzyki pop. A mamy do czynienia z muzyką pop. Odważę się napisać "alternative pop" . Być może to ostatnia studyjna płyta tego muzyka. Cieszmy się z tego, że się ukazała. Ja się cieszę. Muzyka sprawiła mi wiele radochy, bo jest to nowa muzyka w stylu, który lubię. Oczywiście całkowcie rozumiem tych, którzy wynudzili się słuchając płyty. Najwyrażniej mają obecnie inne potrzeby muzyczne.Monstrualny Talerz pisze: ↑13.12.2023, 23:41 Przesłuchałem Gabriela. [...] Nie jest bardzo źle, nie jest bardzo dobrze. Płyta trochę po nic.
- Heartbreaker
- album CD
- Posty: 1511
- Rejestracja: 28.03.2009, 08:16
Re: Płyty roku 2023
Spróbuję zapytać jeszcze raz:
Heartbreaker pisze: ↑11.12.2023, 08:30Może ktoś wytłumaczyć, jak się mają Dark - Side Mixy do Bright - Side Mixów?
Re: Płyty roku 2023
Nie są to jakieś zasadnicze różnice brzmieniowe. Na moje ucho wersja "bright" jest wyraźniejsza, a "dark" bardziej przymulona. Najlepiej odpal sobie Spotify i oceń sam.
P.S. Korzystam obecnie z darmowej wersji Spotify i od ponad miesiąca nie włączyła mi się żadna reklama. Czyżby błąd systemu? Oby go nigdy nie wykryli
P.S. Korzystam obecnie z darmowej wersji Spotify i od ponad miesiąca nie włączyła mi się żadna reklama. Czyżby błąd systemu? Oby go nigdy nie wykryli
- Crowley
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3326
- Rejestracja: 13.05.2008, 23:03
- Lokalizacja: Wyszków/Gdańsk
Re: Płyty roku 2023
A używasz aplikacji, czy odtwarzasz przez przeglądarkę? Bo może tak jak z Youtube, niektóre przeglądarki (np. Brave) elegancko blokują reklamy.P.S. Korzystam obecnie z darmowej wersji Spotify i od ponad miesiąca nie włączyła mi się żadna reklama. Czyżby błąd systemu? Oby go nigdy nie wykryli
EuroFutbolozaurus Rex a.d. 2020(1), 2024
Re: Płyty roku 2023
Z aplikacji na Stream Magic 6, a czasem też na PC-cie, ale też z aplikacji. Co ciekawe, faktycznie korzystam też z przeglądarki Brave od paru lat, ale Spotify nie odpalam przez przeglądarkę. Przypuszczam, że to jednak jakiś ich błąd, gdyż jakiś czas temu sprawdzałem warunki premium, ale go w końcu nie włączyłem.
- Heartbreaker
- album CD
- Posty: 1511
- Rejestracja: 28.03.2009, 08:16
Re: Płyty roku 2023
Dzięki za wyjaśnienie.
Zaszedłem przed chwilą do e żeby kupić tę płytę, a tu zonk. W poniedziałek, kiedy ją macałem, na półce było jeszcze sporo kopii. Dzisiaj nie ma jej żaden e w mieście.
Mówię o wersji 2CD właśnie.
Re: Płyty roku 2023
Bo była promocja, wersja z półki jest prawie dwa razy tańsza, niż przez internet, także w mieście W i okolicy wymiotło. Z tego co widać jeszcze ostatnie sztuki są na Połczyńskiej, albo trza w kraj jechać i to szybko...
- Heartbreaker
- album CD
- Posty: 1511
- Rejestracja: 28.03.2009, 08:16
Re: Płyty roku 2023
Przed świętami powinna być jeszcze dostawa
Zamówiłem w dobrej cenie tu: https://www.swiatksiazki.pl/i-o-2-cd-70 ... uzyka.html
Może jeszcze na handel może?
Zamówiłem w dobrej cenie tu: https://www.swiatksiazki.pl/i-o-2-cd-70 ... uzyka.html
Może jeszcze na handel może?
Re: Płyty roku 2023
Wspieranie zakupami takich sieci jak e to wręcz grzech. Przecież oni płacą wydawnictwom, dostawcom po 12-18 miesiącach! To arcy-zbójecka firma.
Re: Płyty roku 2023
Zamówiłem w Świecie Książki - dzięki za linka Heartbreaker!.
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)