----------------------------------------------
Queen - Sheer Heart Attack
![Obrazek](https://m.media-amazon.com/images/I/71t6DcHbizL._UF500,500_QL80_.jpg)
13 / 38:41
Tracklista:
--------------
01. Brighton Rock (Brian May) - 5:08 https://youtu.be/BUt_7TQCWtU?feature=shared
02. Killer Queen (Freddie Mercury) - 3:01 https://youtu.be/cBMXQrW3VNA?feature=shared
03. Tenement Funster (Roger Taylor) - 2:48 https://youtu.be/0E2mjJvBKs8?feature=shared
04. Flick of the Wrist (Mercury) - 3:19 https://youtu.be/mrApaXj5QmA?feature=shared
05. Lily of the Valley (Mercury) - 1:43 https://youtu.be/o7K1_g31H0s?feature=shared
06. Now I'm Here (May) - 4:10 https://youtu.be/AH9mdnogLKk?feature=shared
07. In the Lap of the Gods (Mercury) - 3:20 https://youtu.be/IeBc-c1Yang?feature=shared
08. Stone Cold Crazy (Mercury/May/Taylor/John Deacon) - 2:12 https://youtu.be/S0kTkxhyWNo?feature=shared
09. Dear Friends (May) - 1:07 https://youtu.be/JClvCjSvsa0?feature=shared
10. Misfire (Deacon) - 1:50 https://youtu.be/5eF232ooYT0?feature=shared
11. Bring Back That Leroy Brown (Mercury) - 2:13 https://youtu.be/NRh-mn3Dnt8?feature=shared
12. She Makes Me (Stormtrooper in Stilettoes (May) - 4:08 https://youtu.be/i5xBeuB01jc?feature=shared
13. In the Lap of the Gods...Revisited (Mercury) - 3:42 https://youtu.be/ieXcPZC0MJk?feature=shared
Skład:
--------
Freddie Mercury – lead vocals (1, 2, 4–11, 13), backing vocals (1, 2, 4–11, 13), piano (2–5, 7, 11, 13), Hammond organ (6), jangle piano (2, 11)
Brian May – electric guitar (1-8,10-13), backing vocals (1, 2, 4, 6, 8, 9, 12, 13), piano (6, 9), lead vocals (12), acoustic guitar (12), co-lead vocals (1), banjolele (11)
Roger Taylor – drums (1-8,10-13), backing vocals (1–4, 6–9, 13), percussion (2, 4), triangle (2), wind chimes (2), lead vocals (3), tambourine (4), timpani (7)
John Deacon – bass guitar (1-8,10-13), acoustic guitar (3, 7, 10, 12), electric guitar (10), double bass (11)
Queen, Roy Thomas Baker – Producer
Mike Stone – Engineer
Mick Rock - Art Direction, Photography
Queen - Sleeve Concept
Single:
---------
- Killer Queen/ Flick of the Wrist - 11 października 1974 https://youtu.be/2ZBtPf7FOoM?feature=shared wideoclip
- Now I'm Here - 17 stycznia 1975
Tak, zgadza się – poprzednie dwie płyty Queen przeszły u mnie bez echa. W naszym liceum ten brytyjski kwartet był wtedy zupełnie nieznany (czy ktoś prezentował te płyty w radiu?).
Trzeci album „Sheer Heart Attack” też nie trafił na taśmę mojej ZK-i za wyjątkiem rewelacyjnego singla „Killer Queen” – pamiętam, że nagrałem go z Trójki z niedzielnej audycji Marka Gaszyńskiego.
Ten utwór grałem kolejne lata na szkolnych dyskotekach.
Dzisiaj słucham “Sheer Heart Attack” z wielką przyjemnością, chociaż nie stoi u mnie na półce.
Płyty Queenów zacząłem zbierać od „A Night At The Opera”
FAKTY – FAKTY – FAKTY:
---------------------------------
- Trzeci album nagrywano od 7 lipca do 22 października ’74 w czterech studiach: Trident (Londyn), Rockfield (Monmouthshire), AIR (Londyn), Wessex Sound (Highbury New Park)
- W trakcie sesji nagraniowej (2 sierpnia) Brian May z powodu pękniecia wrzodu na dwunastnicy był operowany – mimo to już po tygodniu wrócił do studia
- Produkcją albumu zajęli się muzycy zespołu wspólnie z Royem Thomasem Bakerem
- Dystrybucją płyty w UK zajęła się EMI Records, natomiast w USA Elektra Records
- Album promował singiel „Killer Queen“ (UK – 2/ USA – 12)
- Okładkę pomysłu muzyków grupy zaprojektował Mick Rock
- Płyta była wielkim sukcesem komercyjnym i sprzedała się w wielomilionowym nakładzie (Kanada, Polska, UK – platyna)
Teraz recenzja, której autorem jest Szczepek59:
„Wszystko zaczęło się od „Killer Queen”. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi. Ten singlowy hit od razu zwrócił moją uwagę swoją odmiennością i oryginalnością, przynajmniej w porównaniu z innymi przebojami z tego okresu, na przykład glam rockowymi. Do dzisiaj lubię ten utwór, który na szczęście nie został zgrany do cna przez stacje radiowe.
Dwa pierwsze albumy formacji przeszły bez większego echa. Dopiero popularność wspomnianego singlowego kawałka otworzyła szeroko drzwi do sukcesu trzeciej płyty zespołu, „Sheer Heart Attack”. I co byśmy obecnie nie mówili dobrego o tamtych dwóch wydawnictwach, to dopiero dzisiejszy „50-latek” zaliczany jest do ścisłego kanonu dyskograficznych dokonań grupy Queen. Jest tak, bowiem zarówno zawartość muzyczna krążka, jak i wspaniała strona wokalno-instrumentalna zostały wyniesione na wyżyny, praktycznie niedostępne wielu ówczesnym wykonawcom. A był to dopiero początek ich najwyższych lotów, na które weszli wraz z wydaniem „A Night At The Opera”.
Album „Sheer Heart Attack” to dzieło głównie Briana May’a i Freddie Mercure’go. Ten pierwszy - jak zwykle – okrasił album mocnymi, hardrockowymi kompozycjami (“Brighton Rock” czy „Now I’m Here”: oba to koncertowa jazda obowiązkowa). Freddie zaś napisał m.in. swego rodzaju mini suitę, złożoną z dwóch kompozycji. Pierwsza, pt. „Flick Of The Wrist” to nagranie nacechowane zmianami tempa, dynamiki i linii melodycznych czyli tym wszystkim, za co pokochaliśmy grupę Queen. Druga, to ujmująca liryzmem piosenka „Lily of the Valley”. Niestety, za aż do bólu operowy utwór „In The Lap Of Gods” również odpowiada wokalista zespołu. Na szczęście Freddie zrobił też świetny wodewilowy kawałek „Bring Back That Leroy Brown”, w którego bogatej aranżacji znalazło się miejsce dla ukulele i banjo.
Za ogromnym sukcesem zespołu Queen nie stali jedynie dwaj wymienieni jego członkowie. Z powodzeniem swoje „trzy grosze” dokładali też Roger Taylor i John Deacon. Może panowie mniej komponowali, ale to co trafiało na kolejne płyty grupy, zawsze było równie wartościowe, a nierzadko przebojowe. Taki właśnie fajny, chwytliwy utwór pt. „Misfire” skomponował basista formacji. Natomiast za ciężkim, „tłustym” kawałkiem „Tenement Funster” stoi śpiewający perkusista, chociaż na pierwszy plan w tym nagraniu wysuwa się multiplikowana gitara Briana May’a. Zresztą jego kunszt dominuje również w innych kawałkach z tej i wszystkich innych płytach Queen.
Nie o każdym nagraniu albumu „Sheer Heart Attack” wspomniałem. Jednak ma on jeszcze jeden numer, o którym nie można nie wspomnieć. To utwór „Stone Cold Crazy” (kompozycja całej czwórki), który odbiega swoim charakterem od reszty nagrań, i to nie tylko z tej płyty. Znam cała dyskografię Queenów i nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek wcześniej lub później nagrali tak agresywny, napiętnowany wręcz punkową energią utwór. „Stone Cold Crazy” w repertuarze zespołu Queen to coś, czym jest „Helter Skelter” w dorobku The Beatles. Nie dziwię się, że w 1990 roku numer ten nagrała grupa Metallica, a kilka lat później Trent Reznor zrobił jego industrialno-metalowy remix w stylu Nine Inch Nails.”
Ranking:
-------------
UK - 2
Francja, Kanada - 6
Finlandia, Holandia - 7
Norwegia – 9
USA – 12
Australia – 19
Japonia - 23
ALBUM ROKU 1974 (edycja 2020) - 35 miejsce - 201 pkt (Goran 4/Gacek 24/Crowley 2/Yer Blue 23/Dawidsu 38/Sławek 3/Freefall 29/Crazy 39/[Rad nierad] 39)
RYM – 93 miejsce (Hard Rock, Glam Rock, Progressive Rock, Heavy Metal, Art Rock)
Sprzedaż:
------------
Holandia, Japonia, Szwecja, USA – złoto
Kanada, Polska, UK - platyna