Kącik audiofilski
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
- Bednaar
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 6863
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
- Lokalizacja: Łódź
Kącik audiofilski
Wiadomo, że aby słuchac muzyki w domu, trzeba mieć sprzęt do jej odtwarzania. Wiadomo też, że im lepszy sprzęt, tym przyjemniej i łatwiej się słucha, tym więcej szczegółów nagrania wyławiamy itp. Jeśli ktoś ma wątpliowści, co kupic, co zmienić w swoim systemie itp. - zapraszam do dyskusji w tym wątku.
Może tylko na początek dodam jedną radę - jeżeli Kasia chciałaby koniecznie załatwić sprawę kupna sprzętu za pomocą miniwieży - polecam Yamaha Piano Craft - sprawdzony system, obsypany licznymi nagrodami, nieraz słuchałem go w sklepach na stoiskach audio i byłem oczarowany - zadna miniwieża nie może się równac z tym systemem, no moze wyjątkiem sa zestawy Onkyo, tyle że drozsze od Yamahy.
Może tylko na początek dodam jedną radę - jeżeli Kasia chciałaby koniecznie załatwić sprawę kupna sprzętu za pomocą miniwieży - polecam Yamaha Piano Craft - sprawdzony system, obsypany licznymi nagrodami, nieraz słuchałem go w sklepach na stoiskach audio i byłem oczarowany - zadna miniwieża nie może się równac z tym systemem, no moze wyjątkiem sa zestawy Onkyo, tyle że drozsze od Yamahy.
vertical_invader
Dzieki Bednaarze. Rzeczywiscie, moze sie wywiazac fajna i ciekawa dyskusja
Ja twierdze (nie jest to oczywiscie moj patent, bo taki madry nie jestem), ze system jest tak dobry jak jego najslabszy/najgorszy komponent. Tylko jak zdiagnozowac co jest w nim najslabsze? Na co zwracac najwieksza uwage? Glosniki, wzmacniacz zintegrowany, przedwzmacniacz, wzmacniacz mocy,kable glosnikowe, interkonektory, odtwarzacz CD czy DVD?
Podstawowa rada, jesli wybieracie sie do sklepu ze sprzetem by skompletowac wlasne HiFi zawsze zabierzcie ze soba pare swoich ulubionych CD. Jesli sluchacie rozmaitej muzyki, dobrze jest miec pod reka dyski z roznorakim brzmieniem, instrumentarium, wokalem itd po to by zobaczyc jak to co byscie chcieli kupic poradzi sobie z nisko strojona gitara basowa, sopranem Marii Callas, etiuda Chopina czy solowka Hendrixa badz Chorem Armii Czerwonej . Chodzi o to, by sie zorientowac, czego system "nie pociagnie" i z czy bylibyscie w stanie z tym zyc .
Jesli kupujecie/wymieniacie tylko jeden komponent (zalozmy, ze ten najslabszy) to w niektorych, lepszych sklepach ze sprzetem, powinni Wam byc w stanie "wypozyczyc" do domu na jedno-dwudniowa probe to co chcecie kupic, jesli nie sa w stanie w sklepie odtworzyc Waszego domowego HiFi.
W kazdym razie nie bojcie sie "kombinowac" i wybrzydzac. W koncu to Wasze pieniadze i Wasza muzyka dla Waszych uszu . System nie musi byc caly Yamahy czy Sonny'ego. Poza tym, pomimo ze w Polsce nadal niezmiennie popularne sa Japonczyki (niektore z nich bardzo zreszta zacne), zastanowcie sie nad markami dunskimi, angielskimi, francuskimi czy wloskimi.
To tyle na dzis
pzdr
mir
Ja twierdze (nie jest to oczywiscie moj patent, bo taki madry nie jestem), ze system jest tak dobry jak jego najslabszy/najgorszy komponent. Tylko jak zdiagnozowac co jest w nim najslabsze? Na co zwracac najwieksza uwage? Glosniki, wzmacniacz zintegrowany, przedwzmacniacz, wzmacniacz mocy,kable glosnikowe, interkonektory, odtwarzacz CD czy DVD?
Podstawowa rada, jesli wybieracie sie do sklepu ze sprzetem by skompletowac wlasne HiFi zawsze zabierzcie ze soba pare swoich ulubionych CD. Jesli sluchacie rozmaitej muzyki, dobrze jest miec pod reka dyski z roznorakim brzmieniem, instrumentarium, wokalem itd po to by zobaczyc jak to co byscie chcieli kupic poradzi sobie z nisko strojona gitara basowa, sopranem Marii Callas, etiuda Chopina czy solowka Hendrixa badz Chorem Armii Czerwonej . Chodzi o to, by sie zorientowac, czego system "nie pociagnie" i z czy bylibyscie w stanie z tym zyc .
Jesli kupujecie/wymieniacie tylko jeden komponent (zalozmy, ze ten najslabszy) to w niektorych, lepszych sklepach ze sprzetem, powinni Wam byc w stanie "wypozyczyc" do domu na jedno-dwudniowa probe to co chcecie kupic, jesli nie sa w stanie w sklepie odtworzyc Waszego domowego HiFi.
W kazdym razie nie bojcie sie "kombinowac" i wybrzydzac. W koncu to Wasze pieniadze i Wasza muzyka dla Waszych uszu . System nie musi byc caly Yamahy czy Sonny'ego. Poza tym, pomimo ze w Polsce nadal niezmiennie popularne sa Japonczyki (niektore z nich bardzo zreszta zacne), zastanowcie sie nad markami dunskimi, angielskimi, francuskimi czy wloskimi.
To tyle na dzis
pzdr
mir
No to ja mam takie pytanie- od dawna planuję zakup gramofonu, ale szczerze mówiąc kompletne się na tym nie znam. Z pytami winylowymi miałem głównie do czynienia w latach 80 i były to bajki odtwarzane na "Arturze". W tej chwili mam klikadziesiąt (czasami rzadkich winyli), ale nie mam ich na czym słuchać. Czy ktoś mógłby udzielić mi fachowej porady?
- Bednaar
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 6863
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
- Lokalizacja: Łódź
[korzystając z okazji, że jeszcze mnie nie wykasowano - korciło mnie, żeby tu odpisać]mir pisze:O kurcze, jestem przekonany, ze widzialem tu drugi post Bednaara, do ktorego chcialem dzis cos od siebie dodac i .... chyba mi sie autentycznie snilo
pzdr
mir
Ano właśnie - chciałem wydetyowac swój post (coś dopisać) i go wcięło
W skrócie: pisałem o tym, że najważniejsze w sprzęcie są kolumny, potem wzmacniacz i na końcu źródło (CD, DVD, gramofon, tuner itp), zatem z kwoty przeznaczonej na zakup sprzętu wydajemy 50% ma kolumny, 30% na wzmacniacz i 20% na odtwarzacz CD. Radziłem też, by nie załatwiać źródła kupnem DVD, gdyż w stereo grają znacznie słabiej niż zwykłe odtwarzacze CD - lepiej po prostu miec dwa te urządzenia odddzielnie (DVD wiadomo - do filmów).
Okechukwu - to zależy głównie od tego, ile chcesz wydac na gramofon i czy ma być nowy, czy może też być używany, jednak kupując second-hand będziesz musiał wymienić igłę (czasem z wkładką, zwaną też adapterem). Mogę tylko napisac, że mam ok. 30-letniego Elaca (prod. RFN), który gra dużo lepiej od polskich wyrobów - o Arturze zapomnij (jak i każdym innym z wkładką piezoelektryczną lub inaczej ceramiczną, wybieraj te, które mają wkładki z ruchomym magnesem - MM, inaczej magnetyczne lub z ruchomą cewką - MC), są ewentualnie dwa przyzwoite gramofony polskie - Adam i Daniel, reszta jest strasznie zawodna - główna wada to nietrzymanie stabilnych obrotów talerza. Na pewno kupoując polski gramofon trzeba wymienić polską wkładkę na coś lepszego (Otrofon, Audio Technica, Shure). Z firm produkujących gramofony na uwagę zasługują: Denon, Technics, Yamaha, Elac, Dual, Onkyo, Grundig, Akai, Marantz, Thorens, CEC - te można dostać na Allegro za dość niska cene (poniżaj 500 zł). Jeśli Cie stać na coś droższego, to weź pod uwagę firmy: Pro-Ject, Rega lub... Clearaudio (ta ostatnia propozycja to już dla milionerów, najtańsze modele to coś ok 10.000 zł).
Konkretniej będę mógł coś doradzić, gdy okreslisz swój budżet przeznaczony na kupno gramofonu.
- greggery peccary
- kaseta "metalówka"
- Posty: 290
- Rejestracja: 15.04.2007, 20:52
Nie chcę Ciebie martwić, ale do 200 złotych nie dostaniesz dobrych, ba przeciętnych słuchawek Też chciałem jakiś czas temu wymienić słuchawki i dałem sobie spokój. Słucham nadal na moich starych Soniaczach.
Sennheisery HD 555 są przyzwoite, ale cena ok 400 zł. Odwrotnie niż Drummer polecałbym jednak otwarte lub półotwarte
Sennheisery HD 555 są przyzwoite, ale cena ok 400 zł. Odwrotnie niż Drummer polecałbym jednak otwarte lub półotwarte
O(+>