Znam gościa
Dawno temu kupiłem jego składankę z serii Legends Of Acid Jazz, którą przy okazji polecam. Grywał w świetnym jazz-funkowym towarzystwie (m.in. Bernard Purdie, Ivan 'Boogaloo' Joe Jones, Melvin Sparks, Houston Person, Rusty Bryant).
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
Znam gościa
Dziękuję serdecznie za ten trop, nie znałem i bardzo mi to dziś podeszło.
Otwarcie obiecujące, potem tempo nieco spada, ale nadal jest to przyjemny poziom (no i gitara!).Sonny Phillips - My Black Flower 1977
Rdzeń estetyczny zachowany, ale jest bliżej, hmm... Deodato, takiego z ostatniego plebiscytu.
Przesłuchałem, zgodnie z sugestią esfortego, do połowyCharles Stepney - Step On Step 2022
Nie dziwota. Majstersztyk, którego nie znałem.
Maciek pisze: ↑18.10.2022, 19:07Pozostańmy przy organach. Popularny Jimmy Smith i jego mało popularna płyta z 1974 roku: Paid in Full.
Album taki pół na pół. Dla zagorzałych fanów na półkę, dla reszty niekoniecznie. Ale zamknięcie płyty, to jeden z najbardziej funkujących numerów Smitha jakie znam. Dla własnego bezpieczeństwa, jedyne okno, jakie można do tego umyć, to okienko z piekarnika (o ile nie trzeba w tym celu wchodzić na taboret):
Can't Get Enough: https://www.youtube.com/watch?v=Ghi9EDcIN2Y
Zgodnie z tytułem, nie mogę się nasycić i słucham tego w zapętleniu 4. raz.
I jeszcze mały dodatek, do którego wtedy (rok wydania) w życiu bym się nie przyznał.https://www.youtube.com/watch?v=2JyzEY6Mm7E pisze: Black Grapes
https://www.youtube.com/watch?v=FKMHAiXBkSs pisze:Cups