 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gharvelt limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 4746 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 18.09.2018, 09:55 Temat postu: |
|
|
Podziękowania dla prowadzącego za znakomite wykonanie! Muszę przyznać, że emocji nie zabrakło. Tylko finał okazał się meczem do jednej bramki, zaś wcześniej wszystko mogło się zdarzyć.
A moje TOP5 to:
1. Up
2. Peter Gabriel 4
3. Peter Gabriel 3
4. So
5. Ovo |
|
Powrót do góry |
|
 |
K o n i u kaseta "metalówka"

Dołączył: 24 Cze 2018 Posty: 262 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 18.09.2018, 11:06 Temat postu: |
|
|
Prowadzący prowadził szybko i skutecznie - bez zbędnych didaskaliów. Wielkie dzięki. Wygrał mój bezwzględny faworyt, jak się okazało śmiało mogę napisać "nasz". Co do pozostałych miejsc to "Up" na podium to zbyt duże wyróżnienie. Śmiało można powiedzieć, że pierwsze 10 płyt to płyty znakomite. Moja Piątka Gabriela:
1. Gabriel IV
2,3,4, So, Gabriel III, Us, (nie jestem w stanie uszeregować);
5. OVO _________________ na FD od 23 września 2013 (938 postów pod starym nickiem: Koniu -> K o n i u)  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mahavishnuu limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 4206 Skąd: Opole
|
Wysłany: 18.09.2018, 12:56 Temat postu: |
|
|
Podziękowania dla Mistrza Ceremnii. Kolega Monstrualny Talerz ponownie sprawdził się znakomicie w tej roli.
Mój Top 10:
1. Peter Gabriel 4
2. Up
3. So
4. Peter Gabriel 3
5. Passion
6. Birdy
7. Us
8. Peter Gabriel 1
9. OVO
10. Peter Gabriel 2 _________________ RateYourMusic/mahavishnuu
AstralnaOdysejaMuzyczna |
|
Powrót do góry |
|
 |
Freefall zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 18 Lut 2012 Posty: 5733
|
Wysłany: 18.09.2018, 13:12 Temat postu: |
|
|
Dołączam się do podziękowań dla Monstrualnego Talerza za perfekcyjne poprowadzenie zabawy.
A mój top to:
1. So
2. Peter Gabriel 3
3. Passion
4. Peter Gabriel 4
5. Peter Gabriel 1
Up to tak pod koniec pierwszej 10 . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bednaar zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 5370 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18.09.2018, 13:12 Temat postu: |
|
|
No i fajnie - wygrała moja ulubiona płyta Archanioła Gabriela
Szczerze mówiąc obawiałem się zwycięstwa Up - mimo, że też bardzo lubię, to jednak bezapelacyjnie "4" bardziej mnie porusza.
Tylko jeszcze Pasja mogłaby być nieco wyżej. _________________ Jazz washes away the dust of every day life. Art Blakey |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sławek kaseta FeCr
Dołączył: 01 Gru 2015 Posty: 227 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18.09.2018, 15:41 Temat postu: |
|
|
Ja też dziękuję, wygrała płyta, która wg mnie miała wygrać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
esforty remaster
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 2116 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18.09.2018, 20:00 Temat postu: |
|
|
Za równowagę pomiędzy skrupulatnoscią i pasją dziękuję bardzo. Passion to nie ustrzeglo, niestety. Tymczasem stygne , potem refleksja... _________________ Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami |
|
Powrót do góry |
|
 |
esforty remaster
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 2116 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19.05.2019, 10:10 Temat postu: |
|
|
Nie znalazłem wątku o Gabrielu w dziale Wykonawcy, a zakładanie wątku wątłego uchybi Artyście, zatem tu się odsłonię.
Dzisiaj jest rocznica (33) premiery So.
Odniosę się do wrażeń, po odsłuchu wersji 25th anniversary edition remaster CD 2012. Wielu z nas pamięta, że połowa lat 80-tych to owczy pęd do realizacji cyfrowej gdy tymczasem Gabriel/Lanois , zapewne bardzo świadomie, oparli się i pozostali przy taśmach. Na moim egzemplarzu(jednym z pierwszych wydań, dochowujących jeszcze kolejności utworów z wersji winylowej) jest sygnatura AAD, co zasadniczo powinno wystarczyć do zgaszenia wątpliwości. Ale są tacy malkontenci, którzy dotarli do bardziej wnikliwych opisów realizacji i utrzymują, iż przynajmniej częściowo, korzystano z Linn Numerik
Coś na rzecz jest. Powszechna admiracja dla oryginalnej realizacji materiału nie do końca jest z moim udziałem. Jeśli cała robota producencka nosi znamiona solidnej, to ja narzekam nieco na mało selektywną górę pasma, niekiedy zbyt płytki bas... Nie roztkliwiając się, trochę się zżymam.
Kilka dni temu, drogą kupna, stałem się także posiadaczem 25th anniversary edition i miałem nadzieję, że teraz ukochany, przepraszam za emocjonalny wtręt, Red rain zabrzmi jakby został wyjęty z <derwiszowego tańca> Lanois jakim jest dla mnie album US.
Przestrzeliłem! Jeśli remaster zyskał na przestrzenności, wrażenie większej sceny ( a jakie to ma znaczenie przy takim Sledgehammer czy Big time to już rozwodzić się nie będę, bo to oczywistości) to nadal mam niedosssyt(!) organicznej warstwy, owego <mięcha>, choć ów niedosssyt nie dotoczy wszystkich utworów. Takie This is the picture czy That voice again zyskały nawet. Zatem z mojego punktu słyszenia posiadanie wersji jubileuszowej to nie konieczność.
I teraz, zdanie które napiszę, cokolwiek niechętnie .
Posiadacze winylowej wersji So, tej z epoki szczególnie, niech śpią spokojnie! Są właścicielami skarbu sonicznego nie mającego wad. Piszę to jako były posiadacz takiego <cacuszka>. Niekoniecznie z pamięci, albowiem kilka dni wcześniej posłuchałem takiej wersji albumu z porządnie skompletowanego systemu, który to odsłuch stał się asumptem dla posiadania egz. jubileuszowego, a który to zakup wątpliwości nie zgasił. _________________ Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|