Muzyczne Dinozaury

Crazy · album CD Dołączył: 19 Sie 2019 Posty: 1653

Brant Bjork w Kyussie grał na perkusji, ale na tej solowej płycie podobno gra na wszystkich instrumentach... nie umiałem tego kompetentnie sprawdzić, ale piszą, że multiinstrumentalista.
Jednak to, co słyszałem, niespecjalnie mnie zachęciło, Wire zresztą też nie.

Z tej dziesiątki Budzyńskiego, poza Wailin Storm, dla mnie najciekawszą propozycją jest gdyńska Hamza - świetne, transowe pejzaże dźwiękowe na granicy muzyki improwizowanej, z dziwnym, nieco mroczno brzmiącym saksofonem jako instrumentem prowadzącym, z dość ciężkim mocnym podkładem, czasem wokal, głównie wokaliza. Słuchałem już całej płyty i jest, uważam, wyśmienita.

Gdynia 80

- ja się w tym rozpływam!
_________________
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr

esforty · Wysłany: 18.01.2021, 09:11 Temat postu:

To, że się skończył to jeszcze nie powód by zamykać Idea

Surprise Chef- All News Is Good News

Głównie dla Tych, co znajdują upodobanie w eksplorowaniu wątku Brzmienia Czarnego Lądu.
Reprodukcja tylnej okładki, po to, by podejrzewać, że w ślepym teście, <byśmy> Exclamation

polegli w odgadnięciu skąd to... Afryka, Afryka, na bank!!!
A to z Melbourne(!)... i stało się Czarnym Koniem.
_________________
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami

esforty · Wysłany: 19.01.2021, 12:48 Temat postu:

Dostawiając kropkę do "i" w sprawie Jaco Pastoriusa, wypada wspomnieć o tym wydawnictwie.

Multiquarium Big Band - Remembering Jaco

Wypada, choć wcześniej nie wyrywałem się z opisem, mając płytę od listopada. Uznałem, że kolejne stręczenie Big Bandu, będzie nadużyciem Embarassed

.
Nadto, źle podszedłem do tego materiału. To raczej hołd o hagiograficznym zabarwieniu, zgodnie z tytułem, a nie poprawianie dorobku jak mnie się wydawało.
Porządnie zaaranżowane i porządnie zagrane utwory (w większości autorstwa Jaco), przeplecione wspomnieniem o przyjacielu autorstwa Petera Erskine'a, co jest pewnym pomysłem na wydawnictwo.
Nie ma tu, znaczących formalnych zabiegów, czyniących z płyty wyznacznik "nowego" w stylistyce dużych zespołów. Tak się gra jazz w XXI wieku mając do dyspozycji kilkunastoosobowy zespół.
Wartością (kolejną) jest udział basisty Biréli'ego Lagrène'a, któremu los podarował możliwość wspólnego grania z Mistrzem. Ale to też rasowy muzyk, więc powierzenie mu roli kardynalnej w tym przedsięwzięciu jest naturalną koleją rzeczy. Zresztą, za granie jak Jaco Pastorius, o ile są świadomi skali wyzwania, biorą się tylko Najwięksi, bo wymaga to perfekcyjnej techniki i powstrzymywania na wodzy emocji. Lagrène gra olśniewająco- jego warsztat jest bez skazy. Z tym że, jak reszta, kanonu nie łamie.
Remembering Jaco, w grudniowym Jazz Forum, dostało pięć "*", szczodrze! Ja bym jedną odjął. Wszak to nie, snując tytoniowy offtop, srebrna papierośnica Wink

.
_________________
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami

Maciek · Wysłany: 19.01.2021, 22:02 Temat postu:

Maciek · Wysłany: 19.01.2021, 22:16 Temat postu:

Neptunian Maximalism - Eons

Jeśli komuś smutno, że Swansi nie nagrali dawno trzypłytowej kobyły o sile rażenia 10 achtungów wysadzonych w budce telefonicznej, to spieszę z pocieszeniem. Pamiętacie świetny debiut BNNT sprzed kilku lat? Nie jestem pewien czy ktoś się wówczas przejął moimi zachwytami nad tym walcem, ale nic straconego, bo częściowo ich pomysł na muzykę zawiera się również w tym materiale (choć jedni z drugimi nie mają oczywiście nic wspólnego).
RYM podaje, że to Avant-Garde Metal, Tribal Ambient, Brutal Prog, Free Jazz, Psychedelic Rock, Drone, Spiritual Jazz, Post-Metal i ze zdziwieniem stwierdzam, że wcale nie przesadzają. A to dopiero pierwsza kompozycja na płycie. Wink

Jeśli ktoś planuje wyjechać do Kazachstanu na zgrupowanie ciężarowców i zapomni spakować swoich proszków, to nic strasznego się nie dzieje. Wystarczy włączyć niniejszą płytę i rekordy w rwaniu, podrzucie i wycyskaniu same polecą. Oczywiście pod warunkiem, że volume zostanie odkręcone na 11/10.
https://www.youtube.com/watch?v=aqQhnhIbLe4
_________________
Adoptuj, adaptuj i ulepszaj.

Duch 1532 · Wysłany: 19.01.2021, 22:24 Temat postu:

Próbowałem kilka miesięcy temu — ale za słabym już na to, zbyt wątłym Rolling Eyes

_________________
Strzeżcie się przyjmowania do swego rzemiosła, wymagającego takiej czujności, jakiegokolwiek młodzieńca o ściągłej twarzy i zapadniętych oczach, skłonnego do niewczesnych rozmyślań, młodzieńca, który się zgłasza na okręt z „Fedonem”.

K o n i u · Wysłany: 20.01.2021, 12:51 Temat postu:

esforty · Wysłany: 20.01.2021, 13:01 Temat postu:

https://www.discogs.com/Aksak-Maboul-Figures/master/1745031
Moje pierwsze zetknięcie z zespołem.
O wydawnictwie, kolega forumowy w Lizardzie nr.39, napisał i tam odsyłam po rzetelny opis.
Ja słuchając spoglądałem na półkę z moimi, jedynymi, Brian'ami Eno (wczesny okres piosenkowy) i ze dwa razy ku... TomTomClub (81).
_________________
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami