 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Windmill japońska edycja z bonusami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 3927 Location: Świętochłowice
|
Posted: 05.07.2017, 18:22 Post subject: |
|
|
Chciałeś napisać Sequentia
Zainspirowany tą naszą rozmową o św. Hiildegardzie postanowiłem odkurzyć nagrania Sequentii, Na pierwszy ogień poszła płyta "Visions from the Book" [1996].
Pierwszą myślą było:"trzeba mieć cierpliwość", drugą: "konieczne jest skupienie", trzecią: "niezbędna jest wytrwałość". Jest to muzyka skrajnie monotonna, z niewielkimi zmianami w tempie. Przy pierwszym przesłuchaniu ponad 70 minut muzyki zawartej na płycie zdaje się być jednym zaśpiewem. Są to jednak pozory słuchacz anie wprawionego w słuchaniu muzyki dawnej. No i moja ulubiona płytą zespołu Sequentia jest "Trouvères. Courtly Love Songs from Northern France ca. 1175-1300" [1987], który jest bardzo zróżnicowany.
 _________________ "Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/ |
|
Back to top |
|
 |
crescent limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 21 Jun 2009 Posts: 4225
|
Posted: 06.07.2017, 10:03 Post subject: |
|
|
Zaczynałem od symfoniki, która w PRL-u dostępna była na winylach: polskie i węgierskie wykonania Beethovena, radzieckie Szostakowicza, Musorgskiego. NRD-owskie wydawnictwa Eterny były trudniej dostępne. W radiu też czasem się czegoś posłuchało. Te winyle nie były zbyt dobre zarówno pod względem wykonań jak i jakości tłoczeń. Zdarzały się jednak rodzynki, np.:
Igor Stravinsky, Polish Radio Symphony Orchestra, Bohdan Wodiczko – Le Sacre Du Printemps
Nagranie z lat 60-tych, wykonanie świetne, jakość dźwięku i tłoczenie na bardzo przyzwoitym poziomie.
 |
|
Back to top |
|
 |
Bartosz digipack

Joined: 02 May 2010 Posts: 2596 Location: Kraków
|
Posted: 06.07.2017, 19:56 Post subject: |
|
|
Windmill wrote: | Jest to muzyka skrajnie monotonna, z niewielkimi zmianami w tempie. |
To świetnie! Taka właśnie ma być!
Nie wiem co to znaczy być "wprawionym słuchaczem" i czy w ogóle może istnieć ktoś taki, ale przypuszczam, że bycie słuchaczem otwartym polega na akceptowaniu tego, że muzyka jest taka, jaka jest, a nie jaka nie jest i próbowanie się w to, jaka jest wgryźć. Uda się to super. Nie uda się, to trudno, trzeba jechać z czym innym, a do płyty wrócić później  _________________ I'm Bad Like Jesse James
 |
|
Back to top |
|
 |
Windmill japońska edycja z bonusami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 3927 Location: Świętochłowice
|
Posted: 06.07.2017, 20:08 Post subject: |
|
|
Oczywiście, sto procent racji. Taka ma być, co nie znaczy, ze nie można o niej tak napisać. Chodziło mi o to, że współczesny słuchacz musi podjąć trochę wysiłku, żeby oswoić się z dawną muzyką. Co rusz spotykam się z dziwnymi opiniami, że słaby wokal, że zła produkcja, a ja uważam, że jest jak jest i albo się podoba, albo nie, a gdybanie, że powinno być inaczej jest trochę dziwne, bo sugeruje, że wydający opinie wie, jak powinna wyglądać dana produkcja lepiej od zespołu. Wiem, że w 1912 roku dźwięk i kolor były niemożliwe w filmie i od filmów z tego okresu nie żądam, by miały dialogi i kolory. Podobnie z muzyka dawną - jest jaka jest i trzeba nad nią (jak zresztą nad wszystkim) popracować  _________________ "Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/ |
|
Back to top |
|
 |
Cure digipack

Joined: 12 Jul 2008 Posts: 2880
|
|
Back to top |
|
 |
Windmill japońska edycja z bonusami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 3927 Location: Świętochłowice
|
Posted: 06.07.2017, 22:01 Post subject: |
|
|
Nie inaczej
Polecam jeszcze "Angelus", "Krzesany", "Orawa"...
Mam taką prywatną teorię, że z filmu Coppoli "Dracula" najlepsza jest muzyka  _________________ "Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/ |
|
Back to top |
|
 |
mahavishnuu limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 09 Sep 2011 Posts: 4004 Location: Opole
|
Posted: 06.07.2017, 22:52 Post subject: |
|
|
Cure wrote: | Exodus - Kilar
Cudowne. |
Muzykę Kilara bardzo lubię. Jest niezwykle przystępna, jak na muzykę współczesną, oczywiście nie licząc jego awangardowych początków. Pamiętam, gdy usłyszałem po raz pierwszy „Exodus” to jego główny temat melodyczny wydał mi się znajomy. Po kilkunastu minutach skojarzyłem sobie, że chodzi o „Trójkątny kapelusz” Manuela de Falli. Warto sobie porównać. Nie ma mowy o przypadku.
Wojciech Kilar – Exodus - ot, choćby ten fragment - od 6.25
https://www.youtube.com/watch?v=MQbInyX3vm8
Manuel de Falla – Trójkątny kapelusz – chodzi o ten temat melodyczny - 13.40-13.50
https://www.youtube.com/watch?v=tGdQVB1Y5zU
Utwór Kilara to bardzo ważny element filmu Krzysztofa Zanussiego „Dotknięcie ręki”. Kompozytora gra w nim sam Max von Sydow. Film warto obejrzeć nie tylko ze względu na muzykę.
Wspomniany de Falla to także ważna postać muzyki XX wieku. Najbardziej przemawiają do mnie jego utwory z okresu impresjonistycznego. Gorzej jest w przypadku jego flirtu z neoklasycyzmem. Neoklasycyzm zaszkodził zresztą niejednemu - najbardziej dobitnie objawia się to w przypadku twórczości Igora Strawińskiego. _________________ RateYourMusic/mahavishnuu
AstralnaOdysejaMuzyczna |
|
Back to top |
|
 |
Bartosz digipack

Joined: 02 May 2010 Posts: 2596 Location: Kraków
|
Posted: 07.07.2017, 06:18 Post subject: |
|
|
Windmill wrote: | Chodziło mi o to, że współczesny słuchacz musi podjąć trochę wysiłku, żeby oswoić się z dawną muzyką. |
To zabawne, ale nie. Współczesny słuchacz, to znaczy taki, który słucha współczesnej muzyki, aktualnie wydawanych płyt, nie musi wkładać zbyt wiele wysiłku w słuchanie muzyki średniowiecznej (ani muzyki powojennej. Niby jest to zupełnie co innego, ale okazuje się, że nie), bo ona przypomina mu ambient, drone i jeszcze kilka innych rzeczy. Hildegarda może być ciężka z perspektywy "złotego okresu" 66-75, bo wtedy w muzyce popularnej rzeczywiście grano całkiem co innego, Cóż, może dla kogoś okaże się ona fajnym pomostem do XXI wieku  _________________ I'm Bad Like Jesse James
 |
|
Back to top |
|
 |
Goran maxi-singel analogowy

Joined: 06 Apr 2012 Posts: 635 Location: Podkarpacie
|
Posted: 07.07.2017, 06:36 Post subject: |
|
|
Moje nowe odkrycie Samuel Barber amerykański kompozytor, zmarł w 1981r. Jego Adagio for Strings to piekny a zarazem niezwykle smutny utwór. _________________ Czy może być coś piękniejszego od muzyki? |
|
Back to top |
|
 |
Bednaar limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 4540 Location: Łódź
|
Posted: 07.07.2017, 08:24 Post subject: |
|
|
Bartosz wrote: | Współczesny słuchacz, to znaczy taki, który słucha współczesnej muzyki, aktualnie wydawanych płyt, nie musi wkładać zbyt wiele wysiłku w słuchanie muzyki średniowiecznej (ani muzyki powojennej. Niby jest to zupełnie co innego, ale okazuje się, że nie), bo ona przypomina mu ambient, drone i jeszcze kilka innych rzeczy. |
Bartoszu, o jakim współczesnym słuchaczu piszesz? Współczesny słuchacz, reprezentujący główny nurt współczesnosłuchawoczości, nie ma zielonego pojęcia o ambiencie, a drony kojarzą mu się z latającymi gadżetami z kamerą HD. Taki ktoś słucha aktualnie dostępnego na Tidalu, Spotify itp. umpa-umpa i jest skutecznie zamknięty na muzykę średniowieczną. Masz zapewne na myśli współczesnosłuchaczowość niszową, której reprezentantem jesteś - jak sądzę - np. Ty
Tak czy inaczej - ideałem jest słuchanie muzyki z umysłem otwartym, tj. przyjmowanie muzyki takiej, jaką jest. Od jakiegoś czasu próbuję to praktykować, ale przeważnie przeszkadzają mi w tym zagnieżdżone w mojej głowie odniesienia do czegoś - mam nadzieję, że z czasem je wyciszę  _________________ Marantz M-CR503 + SMSL sAp-II + AKG K530LTD + Koss Porta Pro + Tannoy M1 |
|
Back to top |
|
 |
Bartosz digipack

Joined: 02 May 2010 Posts: 2596 Location: Kraków
|
Posted: 07.07.2017, 08:39 Post subject: |
|
|
Bednaar wrote: | Bartoszu, o jakim współczesnym słuchaczu piszesz? Współczesny słuchacz, reprezentujący główny nurt współczesnosłuchawoczości, nie ma zielonego pojęcia o ambiencie, a drony kojarzą mu się z latającymi gadżetami z kamerą HD. Taki ktoś słucha aktualnie dostępnego na Tidalu, Spotify itp. umpa-umpa i jest skutecznie zamknięty na muzykę średniowieczną. |
Nie ma już czegoś takiego jak główny nurt. Czasy się dość mocno zmieniły...
A muzyka współczesna o której mówię to mniej więcej taka nisza jak np. heavy metal, czyli coś, czego może nie znają dyskopole w remizach strażackich, ale słuchają tego dziesiątki milionów ludzi na całym świecie. Więc trochę taka mało niszowa jest to nisza.
PS: Na spotifajnu najbardziej popularny jest raczej Kendrick Lamar niż "umpa-umpa". Czyli ta, jak to powiedziałeś, "nisza"  _________________ I'm Bad Like Jesse James
 |
|
Back to top |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Joined: 04 Sep 2010 Posts: 5875
|
Posted: 07.07.2017, 09:11 Post subject: |
|
|
Cóż, po części zgodzę się z Bartoszem, że dzisiejszy słuchacz oswojony z ambientem czy ogólnie pojętym ECM-em spokojnie może podejść do słuchania muzyki dawnej. Znajomość World Music też może pomóc. Zresztą muzyka współczesna zdaje się również wychodzić naprzeciw muzyce dawnej. Choćby w przypadku takich twórców jak Einojuhani Rautavaara - mój ulubiony fiński kompozytor obok Sibeliusa.
Tu ponoć została użyta technika dodekafoniczna, ja słyszę w tym impresjonizm, Debussy'ego, a także m.in. stylistykę ECM, czy nawet muzykę filmową: https://www.youtube.com/watch?v=HLjXgV-Mhp0
Tu mamy spotkanie z muzyką sakralną, trochę w duchu Arvo Parta: https://www.youtube.com/watch?v=Ekcd9xq5ZQM
A skoro już dotarliśmy do Arvo Parta, którego uwielbiam, to warto na początek zapoznać się z dwupłytową kompilacją ECM "Musica Selecta" i później sięgnąć do oryginalnych albumów, z których zaczerpnięto poszczególne utwory.
Dla mnie słuchanie kompozycji Parta to niemal mistyczne doznanie. Jest w nich jakiś niesamowity spokój, rzekłbym górnolotnie - harmonia sfer. Z reguły też wykonania na płytach ECM są znakomite i - co też ważne - świetnie nagrane i wyprodukowane.
Przykładowo, jedna z moich ulubionych płyt Estończyka "Passio": https://www.youtube.com/watch?v=BRrJ2MXwmRQ _________________ „Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie”.
Karl Kraus |
|
Back to top |
|
 |
crescent limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 21 Jun 2009 Posts: 4225
|
Posted: 07.07.2017, 09:43 Post subject: |
|
|
Leptir wrote: | Dla mnie słuchanie kompozycji Parta to niemal mistyczne doznanie. |
Mam podobnie, zwłaszcza w przypadku utworu Miserere. Płyta z tym utworem od ECM jest doskonała.
 |
|
Back to top |
|
 |
Bednaar limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 4540 Location: Łódź
|
Posted: 07.07.2017, 10:04 Post subject: |
|
|
Bartosz wrote: |
PS: Na spotifajnu najbardziej popularny jest raczej Kendrick Lamar niż "umpa-umpa". Czyli ta, jak to powiedziałeś, "nisza"  |
Hmmm... to dlaczego w realu spotykam w 95% ludzi czających tylko umpa-umpa, a tych od muzyki ambitnej - w 95% tylko w necie (np. tutaj)?
A co do tematu wątku, mam kilku faworytów, wspomnianych tu wcześniej: m.in. H. M. Górecki, A. Part, J. C. Debussy, J. S. Bach. Generalnie w tzw. muzyce poważnej jestem słabo obeznany, słucham rzadko, gdyż zbyt mocno działa na mnie BARDZO relaksująco, jestem zatem laikiem, ale chyba z perspektywami - dlatego z zaciekawieniem będę śledzić ten temat. _________________ Marantz M-CR503 + SMSL sAp-II + AKG K530LTD + Koss Porta Pro + Tannoy M1 |
|
Back to top |
|
 |
Windmill japońska edycja z bonusami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 3927 Location: Świętochłowice
|
Posted: 07.07.2017, 14:22 Post subject: |
|
|
Mam tylko jeden kompakt Arvo Parta "Arbos", ale zgodzę się, ze jest to muzyka niesamowita.
Leptir już podał kolejne nazwisko, z którym trzeba się zapoznać... A tu założone przesłuchanie płyt Sequentii. Teraz Hildegard von Bingen "Voice of the Blood" [1994]
 _________________ "Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/ |
|
Back to top |
|
 |
|
|
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|