View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Cure digipack

Joined: 12 Jul 2008 Posts: 2860
|
Posted: 14.07.2014, 15:45 Post subject: |
|
|
B.J. wrote: | Cure wrote: | Poza tym są niezdrowe (rak). |
Trochę mnie zaniepokoiłeś. Skąd taka wiedza? |
Gdzieś słyszałem, być może to miejska legenda? Chyba trzeba Wojtka poprosić o opinie.
Edit:
http://www.adwentysciusa.com/lampka-czerwonego-wina-%E2%80%93-na-zdrowie-czy-na-chorobe/
W powyższym linku ogólnie, że alkohol sprzyja rakowi, ale jest i fragment:
Ten niższy procent chorób sercowo-naczyniowych przypisuje się stosunkowo dużej ilości spożycia czerwonego wina. Tym, co często nie jest brane pod uwagę w artykułach na temat występowania chorób wśród Francuzów jest natomiast fakt, że odnotowuje się u nich jeden z najwyższych stopni zachorowań na marskość wątrob |
|
Back to top |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Joined: 04 Sep 2010 Posts: 5309
|
Posted: 14.07.2014, 15:52 Post subject: |
|
|
Ta marskość to chyba ogólnie efekt spożycia. U nas, jak wiadomo, spożywa się raczej napadowo (raz a dobrze ), tam natomiast stale i przewlekle. Co, podejrzewam, że bardziej rozwala wątróbkę, ale Wojtek będzie wiedział lepiej... _________________ „Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie”.
Karl Kraus |
|
Back to top |
|
 |
Bednaar limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 4185 Location: Łódź
|
Posted: 14.07.2014, 17:31 Post subject: |
|
|
Z czerwonym winem jest wręcz przeciwnie: w Pubmedzie można znaleźć publikacje z tego roku mówiące o substancji obecnej w czerwonym winie o nazwie Resveratrol (3, 5, 4'-trihydroxy-trans-stilbene), w skrócie RVT - jest to polifenol o właściwościach antyoksydacyjnych. Wykryto, że RVT zmniejsza śmiertelność spowodowaną chorobą naczyń wieńcowych, poza tym działa przeciwzapalnie i hamuje rozwój nowotworów. Odnośnik do pracy przeglądowej:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24851878
To tyle z punktu widzenia osoby zajmującej się biologią medyczną. Ciekawe, co na to Wojtekk-lekarz
PS. Zawsze po winie miałem mniejszego kaca, niż po wódce czy po piwie. Właściwie najgorzej było po piwie - chyba dlatego, że trzeba było wypić większą objętość płynu dla uzyskania zbliżonego efektu
A dlaczego wino akurat na mnie lepiej działało, niż wóda? Parafrazując znane powiedzonko: "sorry, taki mam metabolizm".
PS 2. Marskość wątroby - to nie rak. W przypadku marskości występuje po prostu zwłóknienie tkanki, nie mamy do czynienia z komórkami nowotworowymi. |
|
Back to top |
|
 |
Maciek zremasterowany digipack z bonusami

Joined: 15 Apr 2007 Posts: 5654
|
Posted: 14.07.2014, 18:46 Post subject: |
|
|
No to całe szczęście, mogę dalej łoić wino
A co powiecie na coś takiego?
https://www.youtube.com/watch?v=Dgo04zKlUNg
SYNEK - pod tą piękną nazwą kryje się taki ekspres do piwa. _________________ Adoptuj, adaptuj i ulepszaj. |
|
Back to top |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Joined: 04 Sep 2010 Posts: 5309
|
Posted: 14.07.2014, 20:15 Post subject: |
|
|
Fajny SYNEK, jakby co, to nawet będzie się z kim napić... No bo przecież wiadomo, że tylko alkoholicy piją samotnie i bez okazji. Normalny człowiek zawsze sobie potrafi znaleźć towarzystwo i okazję.  _________________ „Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie”.
Karl Kraus |
|
Back to top |
|
 |
Cure digipack

Joined: 12 Jul 2008 Posts: 2860
|
Posted: 22.08.2014, 21:46 Post subject: |
|
|
Dziś wypiłem jakiś kolejny pseudo tradycyjny wynalazek spod znaku Carlsberg - Piast Chmielowy Ratuszowy. Na kontretykiecie oczywiście jakieś banialuki o wyjątkowym smaku, trzech odmianach chmielu itp. Po otwarciu doleciał odór jak z komunistycznych szyszek do kompania. Oczywiście nagazowane siki, nic poza tym. Zdecydowanie odradzam. |
|
Back to top |
|
 |
Gacek japońska edycja z bonusami

Joined: 20 Mar 2010 Posts: 3144 Location: Wieliczka
|
Posted: 23.08.2014, 06:52 Post subject: |
|
|
O! Jest i temat gdzie można wylewać żale o naszych wspaniałych piwnych nowościach.
Właśnie kończę pierwszą w moim życiu i mam nadzieję że ostatnią butelkę Tatry niepasteryzowanej. Fakt - nie smakuje tak źle jak Pils ale i tak ciężko zmordować butelkę do końca.
Obawiam się jednak że ludzie się rzucą i będą sobie jeszcze wydzierać bo jest tanie i przecież niepasteryzowane.
Tak właściwie to zastanawiam się po co rzucać na rynek takie kolejne guzik warte piwo które nie ma żadnych zalet poza ceną?
To już te wynalazki z Żywca można jakoś łyknąć, za 3 złote można mieć pijalnego Bocka, którego można spożyć bez odruchów wymiotnych a do tego można go dostać w każdym sklepie na wsi. |
|
Back to top |
|
 |
Cure digipack

Joined: 12 Jul 2008 Posts: 2860
|
Posted: 23.08.2014, 08:46 Post subject: |
|
|
gacek778 wrote: |
Właśnie kończę pierwszą w moim życiu i mam nadzieję że ostatnią butelkę Tatry niepasteryzowanej. Fakt - nie smakuje tak źle jak Pils ale i tak ciężko zmordować butelkę do końca.
Obawiam się jednak że ludzie się rzucą i będą sobie jeszcze wydzierać bo jest tanie i przecież niepasteryzowane.
Tak właściwie to zastanawiam się po co rzucać na rynek takie kolejne guzik warte piwo które nie ma żadnych zalet poza ceną? |
Czytałem ostatnio na Wybiórczej, że każdy z trzech dużych koncernów istniejących w PL stracił sporą część rynku, lub inaczej - rynek się trochę zmniejszył w ujęciu ogólnym, a w nim odrobinę zyskały małe browary.
Skoro małe browary na potęgę rzucają na rynek piwa nieutrwalone (z premedytacją zmieniły nazwę, by się odróżniać do rzekomo niepasteryzowanych Kasztelanów, Piastów, Leżajsków) to koncerny prześcigają się w wymyślaniu dziwactw i liczą na naiwność konsumentów. |
|
Back to top |
|
 |
Gacek japońska edycja z bonusami

Joined: 20 Mar 2010 Posts: 3144 Location: Wieliczka
|
Posted: 23.08.2014, 12:53 Post subject: |
|
|
To było do przewidzenia nawet biorąc poprawkę na opór większości społeczeństwa które kupi nawet borygo - byle było tanie i sponiewierało.
Jak raz się kupi ciut droższe piwo pokroju np. Żywego czy jakiegoś Cornelusa to nie chce się wracać do Tyskiego czy Warki a teraz tych lepszych piw jest pełno nawet w wiejskich sklepikach. Jak tak się rozglądam po sklepach jest tego ogrom i ciężko nawet wszystko ogarnąć. Nawet ci najtwardsi koneserzy koncernowych sików się łamią i coś tam czasem kupią lepszego.
A ja się bardzo cieszę że tak sytuacja się zmienia, chociaż nie ma się co czarować wciąż ogrom rynku to są koncerniaki (strzelam że jakieś 80%) i ludzie będą je kupować bo są tanie no i lecą reklamy w TV. Widać jednak że koncerny czują oddech konkurencji i reagują. Już nie wystarczy lać do butelek zagazowany mocz i czekać aż ciemny lud będzie kupował i się alkoholizował. Tyskie zrobiło całkiem udaną serię Książęcych, Okocim wypuścił kilka dobrych piw sezonowych + niezłe pszeniczne, Żywiec puścił średnie Marcowe i Białe oraz całkiem pijalnego Bocka. Uważam te piwa za całkiem udane biorąc poprawkę na cenę i dostępność.
Nie rozumiem natomiast wynalazków w rodzaju Żubr ciemnozłoty, jakieś nowe sikowate Leżajski czy teraz ta nieszczęsna Tatra. Niektórzy chyba dalej myślą że ludzie są idiotami i jak zobaczą nową etykietę to będą kupować te same siki i się cieszyć że mają nową butelkę  |
|
Back to top |
|
 |
Freefall limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 18 Feb 2012 Posts: 4266
|
Posted: 23.08.2014, 23:10 Post subject: |
|
|
Trochę się jednak struktura "spożycia piwa" zmieniła. Coraz więcej ludzi sięga po produkty mniejszych browarów. Sklepów z piwem przybywa - w Warszawie jest ich już naprawdę sporo. Pojawiają się kolejne browary kontraktowe - do uznanych już Pinty czy Alebrowaru dołączają coraz to nowe - np. Dr. Brew, Birbant, Olimp, Spirifer czy Raduga. Przyznam, że zaczynam nie nadążać z testowaniem wszystkich nowości . Dzisiaj piłem Terrence (całkiem fajna AIPA z Wąsoszy), jutro przyjdzie pora na nowego weizenbocka z Olimpu - Kentaurosa.
W stronę koncerniaków już od dawna nawet nie spoglądam. Zresztą, jak ktoś sprzedaje piwo z półrocznym terminem przydatności do spożycia jako niepasteryzowane, to po prostu ściemnia i tyle.
PS. O, proszę a w Krakowie na Krowoderskiej dają takie cudo: "Browar Centralny Rudi Nelson New Zealand Amber Ale, alk. 4,9%, ekst. 12,5°, IBU 27,1". Próbował może ktoś? |
|
Back to top |
|
 |
Cure digipack

Joined: 12 Jul 2008 Posts: 2860
|
Posted: 30.08.2014, 21:34 Post subject: |
|
|
Dziś w jednej z sieci poprosiłem o najtańszą 200 jaką mają państwo w swojej ofercie. Dostałem Wódkę Staromiejską. Wróciłem się do czasów szkoły średniej i początków studiów - kiedy to niemal każda wódka wypalała gardło i bolała Dziś po latach zaprawy - miałem to samo. Piękne uczucie  |
|
Back to top |
|
 |
Gacek japońska edycja z bonusami

Joined: 20 Mar 2010 Posts: 3144 Location: Wieliczka
|
Posted: 01.09.2014, 22:30 Post subject: |
|
|
A ja ostatnio piłem Grodziskie 3.0 z Pinty i tak szczerze to dość średnie piwo. |
|
Back to top |
|
 |
Cure digipack

Joined: 12 Jul 2008 Posts: 2860
|
Posted: 06.11.2014, 10:45 Post subject: |
|
|
gacek778 wrote: |
A do tego Argus niepasteryzowany
Jak za te pieniądze naprawdę niezłe, zdecydowanie lepsze niż jakieś Tatry czy Harnasie. |
Tego akurat nie piłem, ale Argus Maestic warzony w Czechach, jest jak najbardziej w porządku. Owszem, do czeskich tuzów troszkę brakuje, ale porównując do polskich szczochów (koncernowych) - to Maestic jest prima sort. |
|
Back to top |
|
 |
Gacek japońska edycja z bonusami

Joined: 20 Mar 2010 Posts: 3144 Location: Wieliczka
|
Posted: 06.11.2014, 13:03 Post subject: |
|
|
Szału nie ma ale jak za tą cenę (bo nie czarujmy się czego innego oczekuję od piwa za 1,79 i za np 3,99) to całkiem dobry wybór. Polecam zarówno Niepasteryzowany jak i Niefiltrowany. Bardzo dobre piwo żeby się napić np w celu ugaszenia pragnienia nie koniecznie żeby się delektować i szukać bukietu niewiadomo jakich smaków. Jakby to piwo kosztowało z 5 zł to obstawiam że internetowe snoby byłyby zachwycone
A jak już o piwie to kupiłem ostatnio Miłosław Przeniczne. Ostrzegam przed tym piwem, trudno uwierzyć że Miłosław wypuścił takie coś, być może miałem jakąś trefną partię ale... tego się nie da pić
Smak jakiś taki dziwny że nawet sobie go nie chcę przypomnieć ale co gorsza wysycenie na nieakceptowalnym poziomie. Piwo w momencie otwarcia zabryzgało mi cały stół
Polecam Miłosław ale zdecydowanie nie ten. |
|
Back to top |
|
 |
Maciek zremasterowany digipack z bonusami

Joined: 15 Apr 2007 Posts: 5654
|
Posted: 06.11.2014, 13:08 Post subject: |
|
|
gacek778 wrote: | Polecam Miłosław ale zdecydowanie nie ten. |
Ciekawe, bo też trafiłem już kilka razy na niepijalnego Miłosława (i to 2-3 różne piwa). Bardzo dziwny smak miało, nie sprawdziłem wprawdzie daty ważności, ale na wszelki wypadek już nie ryzykuję. _________________ Adoptuj, adaptuj i ulepszaj. |
|
Back to top |
|
 |
|