 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MirekK zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 5881 Skąd: Nowy Jork
|
Wysłany: 02.06.2019, 00:08 Temat postu: |
|
|
Popieram myśl gharvelta, aby brać pod uwagę tylko i wyłącznie pojedyńcze utwory, a wykluczyć suity, które jako takie są zlepkiem kilku części, często do siebie nie przystających (przykład: "In Held 'Twas in I"). Przy tym założeniu, nie wiem czy limit minutowy byłby konieczny.
Suity rządzą się swoimi prawami i zasługują na swój oddzielny plebiscyt.
Tak ja Białystok napisał - jak tu porównać Message in the Bottle z 40 minutowym Thick As Brick?
Monstrualny Talerz napisał: | Np. 200 lub nawet 300 pozycji? |
A wyobrażasz sobie podliczenie 200/300 pozycji z powiedzmy 35 indywidualnych list. Nie wspomnę o ustawieniu tych 200/300 tytułów w kolejności od 1 do 200/300.
Proponowałbym 2-etapowy plebiscyt:
Etap Nr.1 (Wybór finalistów) - każdy uczestnik wysyła listę z powiedzmy 60 ulubionymi tytułami podzielonymi na 3 części: 1-20 (3 pkt), 21-40 (2 pkt), 41-60 (1 pkt). Oczywiście liczba tytułów do ustalenia, zróżnicowanie punktowe konieczne, aby łatwiej było wyłonić finalistów.
Do finału przechodzi powiedzmy 100 utworów z najwyższą liczbą małych punktów.
Etap Nr. 2 - Finał.
Finał może być przeprowadzony albo jako strzelanka systemem "Nie Ma Mocnych", albo tradycyjne za pomocą indywidualnych list. Tylko w tym przypadku każdy uczestnik musiałby przesłuchać utwory których nie zna i uszeregować pełną listę finalistów od 1 do 100.
W przypadku strzelanki, aby nie trwała zbyt długo, w pierwszych 14 rundach usuwalibyśmy po 5 utworów z najwyższą ilością negatywnych punktów, w kolejnych 6 rundach odpadałyby 3 utwory, w kolejnych 10 po jednych. W sumie około 30 rund, czyli miesiąc, ale byłoby więcej zabawy i mniej kombinowania jak ustalić kolejność na indywidualnej liście. _________________ "Życie bez muzyki jest błędem." - F. Nietzsche |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bednaar zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 5364 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 02.06.2019, 00:32 Temat postu: |
|
|
Monstrualny Talerz napisał: | ...ale można by i wrzucić coś z Clutching At Straws i z Fugazi  |
Z Fugazi to np. coś z In On The Kill Taker, chociaż na The Argument też mieli świetne kawałki, niemal art-rockowe, np. Strangelight  _________________ Jazz washes away the dust of every day life. Art Blakey |
|
Powrót do góry |
|
 |
gharvelt limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 4731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 02.06.2019, 00:47 Temat postu: |
|
|
Monstrualny Talerz napisał: | Wtedy nie trzeba by pozostawać tylko przy Kayleigh, ale można by i wrzucić coś z Clutching At Straws i z Fugazi |
Utwór tytułowy z "Fugazi" znajdzie się i u mnie na liście. Pomimo, że za dwoma kolejnymi Marillionami nie przepadam, a następne wcielenie zespołu całkiem odrzucam, to akurat ten kawałek jest fantastyczny, a i cały album, na który trafił, naprawdę dobry.
MirekK napisał: | Popieram myśl gharvelta, aby brać pod uwagę tylko i wyłącznie pojedyńcze utwory, a wykluczyć suity, które jako takie są zlepkiem kilku części, często do siebie nie przystających (przykład: "In Held 'Twas in I"). Przy tym założeniu, nie wiem czy limit minutowy byłby konieczny.
Suity rządzą się swoimi prawami i zasługują na swój oddzielny plebiscyt.
Tak ja Białystok napisał - jak tu porównać Message in the Bottle z 40 minutowym Thick As Brick? |
To mamy całkiem sensowny kompromis, popieram. Przy czym limit minutowy jest bardziej precyzyjny, a w przypadku kryterium uznaniowego, co jest suitą a co nie, pewnie potrzebne staną się komisyjne weryfikacje prowadzone w stosownym temacie Choć i to uważam za wykonalne.
MirekK napisał: | Monstrualny Talerz napisał: | Np. 200 lub nawet 300 pozycji? |
A wyobrażasz sobie podliczenie 200/300 pozycji z powiedzmy 35 indywidualnych list. Nie wspomnę o ustawieniu tych 200/300 tytułów w kolejności od 1 do 200/300. |
Wbrew pozorom policzenie to żaden problem (o ile uczestnicy stosowaliby się rygorystycznie do trzymania się ustalonego formatu zapisu pozycji), excel sprawnie policzy np. i 100 list składających się z powiedzmy po kilka tysięcy utworów każda. Rzecz w tym, że - jak słusznie zauważyłeś - pewnie prawie nikomu nie uda się takich długich zestawień poukładać. Sam kiedyś próbowałem sobie skonstruować swój TOP 500 (coś na zasadzie Rolling Stone's 500 Greatest Songs of All Time) i pewnym momencie wymiękłem, zostawiając pomysł niedokończonym... Indywidualne TOP50/60 to chyba optimum, a za maksimum uważam TOP100.
MirekK napisał: | Proponowałbym 2-etapowy plebiscyt:
Etap Nr.1 (Wybór finalistów) - każdy uczestnik wysyła listę z powiedzmy 60 ulubionymi tytułami podzielonymi na 3 części: 1-20 (3 pkt), 21-40 (2 pkt), 41-60 (1 pkt). Oczywiście liczba tytułów do ustalenia, zróżnicowanie punktowe konieczne, aby łatwiej było wyłonić finalistów.
Do finału przechodzi powiedzmy 100 utworów z najwyższą liczbą małych punktów.
Etap Nr. 2 - Finał.
Finał może być przeprowadzony albo jako strzelanka systemem "Nie Ma Mocnych", albo tradycyjne za pomocą indywidualnych list. Tylko w tym przypadku każdy uczestnik musiałby przesłuchać utwory których nie zna i uszeregować pełną listę finalistów od 1 do 100.
W przypadku strzelanki, aby nie trwała zbyt długo, w pierwszych 14 rundach usuwalibyśmy po 5 utworów z najwyższą ilością negatywnych punktów, w kolejnych 6 rundach odpadałyby 3 utwory, w kolejnych 10 po jednych. W sumie około 30 rund, czyli miesiąc, ale byłoby więcej zabawy i mniej kombinowania jak ustalić kolejność na indywidualnej liście. |
Wolałbym oczywiście formę listową, choćby i w 2 etapach, ale od biedy w strzelance pewnie też wziąłbym udział. W każdym razie jakiś pomysł to jest. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monstrualny Talerz remaster
Dołączył: 24 Maj 2017 Posty: 2367
|
Wysłany: 02.06.2019, 11:50 Temat postu: |
|
|
Ja deklaruję się, że mogę zliczać, nawet po 300 setki, jeśli kolektyw podejmie decyzję o takim kierunku. Wybranie 300 dobrych przebojów nie wydaje się trudne. W moim przypadku po 20 mają Queen, Pink Floyd, Led Zeppelin, Crimsony, Depeche, Camele, Kejt Bushe do tego wszystkie Pearl jamy, Metalliki, Majkele Jeksony. Spokojnie by się nazbierało. Zwykle przy głosowaniu 100 kawałków w zwykłym trójkwszechtopie brakuje i kończy się na podstawach. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gharvelt limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 4731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 02.06.2019, 13:09 Temat postu: |
|
|
Ciągniemy tu już długo plebiscytowy off-topic, a może by tak po prostu ktoś chętny do prowadzenia założył stosowny temat we właściwym dziale? Tam moglibyśmy na początku dalej dyskutować o tym, jakie zasady mają obowiązywać. _________________ Let the music of your life, give life back to music.
Last.fm | RYM |
|
Powrót do góry |
|
 |
Białystok zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 03 Sty 2013 Posty: 6016 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 01.01.2020, 21:05 Temat postu: |
|
|
TOP WSZECHCZASÓW TRÓJKI 01.01.2020
1. BOHEMIAN RHAPSODY Queen
2. CHILD IN TIME Deep Purple
3. RIDERS ON THE STORM The Doors
4. EPITAPH King Crimson
5. STAIRWAY TO HEAVEN Led Zeppelin
6. WISH YOU WERE HERE Pink Floyd
7. IMAGINE John Lennon
8. NOTHING ELSE MATTERS Metallica
9. HOTEL CALIFORNIA Eagles
10. KAYLEIGH Marillion
11. PARANOID Black Sabbath
12. SHINE ON YOU CRAZY DIAMOND Pink Floyd
13. DZIWNY JEST TEN ŚWIAT Czesław Niemen
14. BROTHERS IN ARMS Dire Straits
15. COMFORTABLY NUMB Pink Floyd
16. GYONGYHAJU LANY (DZIEWCZYNA O PERŁOWYCH WŁOSACH) Omega
17. THE SHOW MUST GO ON Queen
18. HEY YOU Pink Floyd
19. THE HOUSE OF THE RISING SUN The Animals
20. SMOKE ON THE WATER Deep Purple
21. ANOTHER BRICK IN THE WALL PART II Pink Floyd
22. LIST DO M. Dżem
23. HEY JUDE The Beatles
24. PERFECT STRANGERS Deep Purple
25. HIGHWAY TO HELL AC/DC
26. TIME Pink Floyd
27. WHOLE LOTTA LOVE Led Zeppelin
28. ANGIE The Rolling Stones
29. NIGHTS IN WHITE SATIN The Moody
30. A WHITER SHADE OF PALE Procol Harum
31. HEY JOE Jimi Hendrix Experience
32. DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI Myslovitz
33. WHAT A WONDERFUL WORLD Luis Armstrong
34. AGAIN Archive
35. STILL GOT THE BLUES Gary Moore
36. DNI, KTÓRYCH NIE ZNAMY Marek Grechuta
37. ENTER SANDMAN Metallica
38. LET IT BE The Beatles
39. WE ARE THE CHAMPIONS Queen
40. MONEY Pink Floyd
41. SEN O WARSZAWIE Czesław Niemen
42. LIGHT MY FIRE The Doors
43. NOVEMBER RAIN Guns N’ Roses
44. NIE PYTAJ O POLSKĘ Obywatel G.C.
45. IMMIGRANT SONG Led Zeppelin
46. SINCE I’VE BEEN LOVING YOU Led Zeppelin
47. IRON MAN Black Sabbath
48. SMELLS LIKE TEEN SPIRIT Nirvana
49. WE WILL ROCK YOU Queen
50. JULY MORNING Uriah Heep
51. DREAM ON Aerosmith
52. STILL LOVING YOU Scorpions
53. EVERYBODY HURTS R.E.M
54. (I CAN’T GET NO) SATISFACTION The Rolling Stones
55. Budgie PARENTS
56. Jimi Hendrix ALL ALONG THE WATCHTOWER
57. Genesis MAMA
58. The Doors PEOPLE ARE STRANGE
59. Derek & The Dominos LAYLA
60. Perfect AUTOBIOGRAFIA
61. Pink Floyd HIGH HOPES
62. Deep Purple WHEN A BLIND MAN CRIES
63. Electric Light Orchestra TICKET TO THE MOON
64. Dżem WHISKY
65. Led Zeppelin BABE I'M GONNA LEAVE YOU
66. Kansas DUST IN THE WIND
67. Mike Oldfield TUBULAR BELLS
68. Simon & Garfunkel MRS. ROBINSON
69. Led Zeppelin KASHMIR
70. Prince PURPLE RAIN
71. Marek Grechuta ŚWIECIE NASZ
72. Depeche Mode ENJOY THE SILENCE
73. Lynyrd Skynyrd SWEET HOME ALABAMA
74. Black Sabbath SABBATH BLOODY SABBATH
75. Janis Joplin CRY BABY
76. Eric Clapton COCAINE
77. Deep Purple HIGHWAY STAR
78. Breakout KIEDY BYŁEM MAŁYM CHŁOPCEM
79. The Cranberries ZOMBIE
80. Uriah Heep LADY IN BLACK
81. Jethro Tull AQUALUNG
82. Joe Cocker YOU ARE SO BEAUTIFUL
83. Simon & Garfunkel THE SOUND OF SILENCE
84. Perfect CHCIAŁBYM BYĆ SOBĄ
85. Marillion FUGAZI
86. The Alan Parsons Project EYE IN THE SKY
87. Dżem CZERWONY JAK CEGŁA
88. Dire Straits SULTANS OF SWING
89. Breakout ONI ZARAZ PRZYJDĄ TU
90. The Beatles YESTERDAY
91. The Doors LA WOMAN
92. The Doors HELLO, I LOVE YOU
93. Republika BIAŁA FLAGA
94. The Alan Parsons Project LA SAGRADA FAMILIA
95. King Crimson 21ST CENTURY SCHIZOID MAN
96. R.E.M. LOSING MY RELIGION
97. Kult POLSKA
98. Focus HOCUS POCUS
99. Free ALL RIGHT NOW
100. Kult ARAHJA
101. Genesis CARPET CRAWLERS
102. U2 ONE _________________ https://rateyourmusic.com/~Blodwynpig1971 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7344
|
Wysłany: 02.01.2020, 11:12 Temat postu: |
|
|
Zastanawia niemal całkowity brak śpiewających pań. Widzę chyba tylko Cranberries i to na dalekim miejscu. Nikt wśród słuchaczy Trójki nie docenia Kate Bush, Joni Mitchell, Annie Haslam, Carol King, Tori Amos, Elisabeth Fraser, Lisy Gerrard, Arethy Franklin i wielu innych? O jazzowe wokalistki się już nie dopominam, bo to wszak Top Trójki czyli raczej rockowo-popowy. _________________ „You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Białystok zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 03 Sty 2013 Posty: 6016 Skąd: Białystok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7344
|
Wysłany: 02.01.2020, 11:28 Temat postu: |
|
|
A, słusznie, nie zauważyłem Janis. Ale to i tak kropla w morzu. Dwa kawałki śpiewane przez wokalistki (w dodatku na dalekich miejscach) na setkę utworów. To jakiś żart...  _________________ „You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray) |
|
Powrót do góry |
|
 |
esforty remaster
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 2104 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 02.01.2020, 13:22 Temat postu: |
|
|
... albo osobliwy protest przeciwko political correctness . _________________ Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami |
|
Powrót do góry |
|
 |
WOJTEKK box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 21565 Skąd: Lesko
|
Wysłany: 02.01.2020, 13:37 Temat postu: |
|
|
To była ustawka - piękna ustawka, ale ustawka - już to wczesńiej napisałem, teraz tylko przepisuję - najpewniej zebrała się gdzieś na fejsie spora grupa ludzi, która stwierdziła, że za dużo zbyt nowych numerów i trzeba przywrócić odpowiedni porządek rzeczy. I zrobiło się naprawdę bardzo przyjemnie. Very Happy. A jesli chodzi o kobiety - Top jest głównie rockowy, a świat rocka to głównie faceci - > top będzie głównie męski _________________ Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.
http://artrock.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7344
|
Wysłany: 02.01.2020, 13:40 Temat postu: |
|
|
Esforty - ostatnia szarża rockowych oldbojów w walce z napierającym feminizmem. A zresztą tak przejrzałem teraz na szybko - ani jednego numeru Bowie'ego? Pfff... _________________ „You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray) |
|
Powrót do góry |
|
 |
esforty remaster
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 2104 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 02.01.2020, 14:04 Temat postu: |
|
|
... bo nie głosowaliśmy, stąd Jego nieobecność.
WOJTEKK napisał: | ... A jesli chodzi o kobiety - Top jest głównie rockowy, a świat rocka to głównie faceci - > top będzie głównie męski |
WojtekK!
Zapominasz o groupies! Bez tego zjawiska 90% tych twarzaków nie ruszyłoby się z miejsca w żadną trasę
Nie od dzisiaj wiadomo, to namiętności motywują człowieka do działania! _________________ Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monstrualny Talerz remaster
Dołączył: 24 Maj 2017 Posty: 2367
|
Wysłany: 02.01.2020, 14:10 Temat postu: |
|
|
Piękny to był Top, zacząłem słuchanie od rana mając w domyśle tylko podsłuchiwanie od czasu do czasu, bo przecież zawsze jest to samo, ale nagle wleciał Schizofrenik, zaraz potem Sagrada Familia i już nie mogłem oderwać się od radia. Pięknie było, wiele zaskoczeń, i Fugazi, i Eye in The Sky, i ELO udało się wreszcie wywalić ten okropny Archive z top 10 (szkoda, że nie z setki albo i z 1000), udało się rozmontować zabetonowaną pierwszą trójkę, świetnie. I Kayleigh wkroczył do pierwszej 10! Chętnie bym się dowiedział podstaw tego "spisku", tym bardziej, że gust owych wichrzycieli ogromnie mi się spodobał. Rozmontowanie długotrwałego "układu" wprawiło mnie w bardzo dobry nastój szalonych lat dwudziestych. Ale to całkiem sporo osób się musiało zmówić, co najmniej kilkaset? Nie wiem ile dokładnie osób głosuje na top, ale chyba coś koło kilku tysięcy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monstrualny Talerz remaster
Dołączył: 24 Maj 2017 Posty: 2367
|
Wysłany: 02.01.2020, 14:17 Temat postu: |
|
|
Leptir napisał: | .. A zresztą tak przejrzałem teraz na szybko - ani jednego numeru Bowie'ego? Pfff... |
Esforty napisał: | .. bo nie głosowaliśmy, stąd Jego nieobecność. |
A nieprawda - ja sobie zagłosowałem, w tym i na Bowiego - ale niestety nie byłem w grupie spiskowej. Ale wysoka pozycja Kayleigh to już po części moja wina  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|