akond kaseta FeCr

Dołączył: 04 Wrz 2020 Posty: 247 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17.09.2020, 08:54 Temat postu: |
|
|
Z mniej powszechnie znanych płyt Vana, parę chciałbym najgoręcej polecić.
Common One [1980]
Album zaskakujący i w zasadzie nieporównywalny do niczego z wcześniejszego dorobku artysty. Szczególnie bezprecedensowy jest quasi-tytułowy utwór Summertime in England (to z jego tekstu wyjęte są słowa common one) - 15-minutowe, pełne werwy, niepowstrzymanie napędzane wokalem Vana, z kapitalnymi zmianami rytmu i świetną aranżacją, rozgadane arcydzieło.
Stylistyczny rozrzut jest tu zresztą spory, album zaczyna się refleksyjnie (Haunts of Ancient Peace), kończy medytacyjnym, eksperymentalnym, rozciągniętym do granic możliwości When Heart is Open, a po drodze mamy dwa kawałki motoryczno-ekstatyczne (Satisfied i Spirit) przeplecione pastelowo-balladowym Wild Honey.
Jakimś cudem jest to wszystko spięte w całość spójną i potoczystą - chyba nawet nie tyle za sprawą jednolitej aury brzmieniowej, ile "duchowej", rozświetlającej wszystkie utwory od wewnątrz. Nadzwyczajny, choć mocno niedoceniany, album!
cdn. |
|