 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monstrualny Talerz remaster
Dołączył: 24 Maj 2017 Posty: 2369
|
Wysłany: 05.06.2019, 23:03 Temat postu: |
|
|
Final Countdown - 639 029 116 wyświetleń na youtubie...Zenek z oczyma zielonymi z marnym 168 mln może się schować, sorki Białystoku!
Utwór bardzo lubię, ale uświadomiłem sobie, że nigdy w życiu nie przesłuchałem płyty z której pochodzi
(chodzi o Europe, nie Zenka!) |
|
Powrót do góry |
|
 |
crescent limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 4922
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monstrualny Talerz remaster
Dołączył: 24 Maj 2017 Posty: 2369
|
Wysłany: 06.06.2019, 00:32 Temat postu: |
|
|
Trudno mi ogarnąć, czy ktoś już te utwory wspominał, ale ode mnie jeszcze idą:
Wham!
Club Tropicana
Last Christmast
Careless Whisper
Everything She Wants
Johny Hates Jazz
Shattered Dreams
Heart of Gold
Turn Back the Clock
I Don't Want to Be a Hero
Careless Whisper to u mnie byłby nr 1 na liście lat 80. Chyba był to pierwszy utwór w moim życiu, w którym trwale się zakochałem (i uwielbiałem ten teledysk), być może obok Don`t Answer Me
https://www.youtube.com/watch?v=izGwDsrQ1eQ
Z George Michaela jeszcze dwa genialne kawałki:
Kissing A Fool
https://www.youtube.com/watch?v=omsBhh8vA7c
i Father Figure, jeden z moich ulubionych teledysków ever:
https://www.youtube.com/watch?v=m_9hfHvQSNo
słuchanie piosenek z lat 80 ma jeszcze tę wadę, że dodatkowo nie można nie oglądać genialnych teledysków.
A znacie mniej znany kawałek Alphaville, a który stanowi mój być może najlepszy ich, czyli Summer Rain:
https://www.youtube.com/watch?v=nsKQlXkvgYI
Bardzo piękna, klasyczna piosenka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7348
|
Wysłany: 06.06.2019, 09:47 Temat postu: |
|
|
Dużo fajnych kawałków. I zgadzam się, że już te niewinne igraszki z ejtisowymi hitami wskazują, że niewielkie są szanse na jakikolwiek consensus w sprawie Utworów Wszech Czasów...
Dodam jeszcze (być może już ktoś wspomniał, ale jeśli tak to znaczy, że numery obiektywnie dobre )
Soft Cell - Torch
Duran Duran - New Moon on Monday, A View to a Kill
Blancmange - Don't Tell Me
Lords of the New Church - New Church
The Chameleons - Mad Jack, Swamp Thing
Kim Wilde - View from the Bridge
Kim Carnes - Voyeur _________________ „You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yer Blue remaster

Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 2267 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 06.06.2019, 11:20 Temat postu: |
|
|
gharvelt napisał: |
Yer Blue napisał: | Moje ejtisowe top 30. Jedyne ograniczenie jakie dałem to 1 utwór na dany zespół / wykonawcę bo inaczej miałbym w 30-tce z 7 utworów Metalliki, 5 Tears For Fears i sporo podwójnych i potrójnych. Bankowo zapomniałem o wielu istotnych utworach, ale chyba nie ma szans by je wszystkie przypomnieć. |
O, jeden utwór wspólny - "Pandora" Cocteau Twins Oczywiście ciężko porównywać te listy, bo różne długości i różne kryteria, ale widać spore różnice - dla mnie Metallica czy Tears for Fears są nieistotne, a za najważniejsze w dekadzie uważam właśnie Cocteau Twins oraz The Cure. |
To i tak sukces, bo lista Wojtka z moją nie ma żadnego punktu stycznego Pewnie kilka utworów by się powtórzyło gdybym nie ograniczył się tylko do jednego utworu na zespół i gdybym pociągnął do top 100.
Zapomniałem o Kultivator, SBB ("Memento" miałbym dość wysoko) , solowym Ozzym (na pewno coś z pierwszych 2 płyt), "Miracle" Queen oraz o "Handle With Care" Travelling Wilburys. Ale nie ma sensu niczego poprawiać bo jutro pewnie znowu sobie coś przypomnę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Białystok zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 03 Sty 2013 Posty: 6020 Skąd: Białystok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MirekK zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 5882 Skąd: Nowy Jork
|
Wysłany: 06.06.2019, 16:08 Temat postu: |
|
|
Ani SBB ani Kulivator nie łapią się do list z najfajniejszymi piosenkami z lat 80-tych. Ale do list z najlepszymi utworami z lat 80-tych mogą załapać się.. Na mojej liście, jeśli takową bym zrobił, pewnie oba zespoły znalazłyby się. _________________ "Życie bez muzyki jest błędem." - F. Nietzsche |
|
Powrót do góry |
|
 |
Białystok zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 03 Sty 2013 Posty: 6020 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 06.06.2019, 17:13 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Piosenki to Nie płacz Ewka albo Forever Young które obudzony w środku nocy każdy od razu zanuci.  _________________ https://rateyourmusic.com/~Blodwynpig1971 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yer Blue remaster

Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 2267 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 06.06.2019, 17:16 Temat postu: |
|
|
U mnie na liście rzadko co jest piosenką bo nie zamykałem się na prostą-krótką formę, ale jak już chcecie piosenek od Kultivatora to "Häxdans " chyba można tak nazwać:
https://www.youtube.com/watch?v=cBfwqAyJUE0
Prosty, zwiewny i melodyjny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Duch 1532 digipack

Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 2917 Skąd: Breslau, Schmiedefeld
|
Wysłany: 06.06.2019, 19:05 Temat postu: |
|
|
Warto dodać np.:
Stan Ridgway — Camouflage: https://www.youtube.com/watch?v=KoKbnUD6gMU.
Mike Oldfield — Moonlight Shadow: bliższa mi niż te już wymienione; link bodaj niepotrzebny.
Wall Of Voodoo — Me And My Dad: https://www.youtube.com/watch?v=vDCfV0LfQ-g.
Fad Gadget — State of the Nation: https://www.youtube.com/watch?v=9ltQHHshX_U.
Scraping Foetus off the Wheel — The Throne of Agony: https://www.youtube.com/watch?v=r-xbzZQ6cXc.
Tych trzech ostatnich nie słuchałem od lat; dziękuję za motywację, by sobie przypomnieć
A z przeróbek, obok tej, która już się pojawiła i której od lat życzę sobie na swoim pogrzebie, jest jeszcze ta: https://www.youtube.com/watch?v=PIrI50wSAYs. _________________ Strzeżcie się przyjmowania do swego rzemiosła, wymagającego takiej czujności, jakiegokolwiek młodzieńca o ściągłej twarzy i zapadniętych oczach, skłonnego do niewczesnych rozmyślań, młodzieńca, który się zgłasza na okręt z „Fedonem”. |
|
Powrót do góry |
|
 |
WOJTEKK box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 21573 Skąd: Lesko
|
Wysłany: 12.06.2019, 11:39 Temat postu: |
|
|
Leptir napisał: |
Kim Carnes - Voyeur[/b] |
Nie Leptir - Betty Davies Eyes
A wiecie co było jeszcze zajefajne w latach 80-tych? Moda - normalny, heteroseksualny mężczyzna mógł sobie palnąć brokat na włosy, makijaż, turkusowy garnitur, do tego mokasyny i białe skarpetki i nie był z marszu posądzany o przynależność do mniejszości seksualnych... A kobiety... jeszcze lepiej - ta papuzia orgia I komu to przeszkadzało? Ja wiem, że było to kiczowate i jarmarczne, ale jednak stylowe i wyraziste, a w porównaniu z siermiężno-flanelowymi latami 90-tymi i zupełnie niejakim XXI wiekiem... to nawet nie ma porównania. Ech, to se ne vrati... A szkoda. A najbardziej tęsknię za tak dobrze robionym popem jak wtedy.
W każdym razie dziękuję za wszystkie propozycje. Pomaga mi to skorygować ewentualne braki na mojej listwie. _________________ Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.
http://artrock.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
esforty remaster
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 2110 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 12.06.2019, 12:43 Temat postu: |
|
|
... jak oglądam swoje zdjęcia, na których zostałem <przyłapany> na demonstrowaniu uległości wobec panujących wzorców z tamtej dekady, to nie wiem gdzie oczy podziać .
A dzieci, już dorosłe, komentują litościwie: z taty to był zgrywus! _________________ Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami |
|
Powrót do góry |
|
 |
Crazy album CD
Dołączył: 19 Sie 2019 Posty: 1657
|
Wysłany: 14.09.2019, 08:37 Temat postu: |
|
|
W sumie chętnie bym się podłączył do tego wątku. Dylematem pozostaje, jaką przyjąć metodologię wypisywania. Podoba mi się pomysł Yer Bluesa, żeby dać tylko jeden utwór na jednego wykonawcę. Co prawda bardzo to zakłamie tę moją listę, ale też da możliwość uwzględnienia różnych one-hit wonders (tzn. nie że nagrali jeden hit w ogóle, ale że np. ja lubię jedną piosenkę danego wykonawcy). Będzie też ciekawiej, niż jak 1/4 listy będą stanowić utwory Dead Can Dance I bardziej pstrokato - np. jak rzeczony Dead Can Dance stanie w szranki z Europe!
Monstrualny Talerz napisał: | Final Countdown(...)
Utwór bardzo lubię, ale uświadomiłem sobie, że nigdy w życiu nie przesłuchałem płyty z której pochodzi |
panie, u mnie na półce nadal stoi kaseta pt. The Final Countdown! Co prawda na drugiej stronie jest nagrany jakiś koncert Cream ale w sumie to żałuję, że nie nagrałem go gdzie indziej, bo tam były fajne pudelrockowe numery!
Jak już przedpiszcy pisali, lata 80 są dekadą bardzo zróżnicowaną, tak jak zapewne każda - może tylko tutaj jest to bardziej jaskrawe, bo nie ma chyba dekady muzycznie tak jednoznacznie zdefiniowanej przez nurt hiciorski: ta pop-discowa osiemdziesiona jest czymś niepowtarzalnym, cokolwiek straszliwym, a przecież pod plastikowym płaszczykiem niezwykle też muzykalnym (kiedy indziej wymyślili tyle melodii, które się wrzynają w głowę na dobre i na złe?!). Więc z jednej strony mamy to. Z drugiej są całkiem inne lata 80, które powiedzmy symbolicznie zaczynają się od Joy Division i idą w zimną falę, gdzieś tam w bocznym odgałęzieniu pt. new romantic, łączące się z tą tradycyjną osiemdziesioną. Dalej mamy potężny rozwój metalu. Z całkiem mainstreamowej strony mamy jednak też silny rockowy środek, reprezentowany przez Dire Straits, Police, U2 i innych gigantów. Rozumiem, że chodzi o to, żeby to wszystko jakoś zbić w kupę
Nie będę niczego specjalnie odsłuchiwał, bo teraz raczej skupiam się na 1972, jeżeli chodzi o odsłuchy metodyczne, ale w sumie na tym wszystkim się wychowałem i mam w sercu, więc starczy
Za to zrobię sobie stronę w zeszyciku, gdzie będę spisywał pomysły!
I ostrzegam, że u mnie na liście z całą pewnością będzie dużo polszczyzny, bo nie widzę ŻADNEGO aspektu, w którym Czarna Brygada, Klaus Mittfoch czy pierwszy Maanam miałyby być gorsze od JAKIEGOKOLWIEK wydawnictwa zachodniego.
Monstrualny Talerz napisał: | Pań "Trzy S": Sandra, Sabrina, Samanta Fox również bym nie deprecjonował, a wręcz będę zawsze bronił ich honoru, te dwie ostatnie spowodowały bardzo wiele dla mojego uświadomienia w kwestii Wychowania Do Życia w Rodzinie, w których to sprawach błądziłem jeszcze wtedy jak dziecko we mgle |
 _________________ jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr |
|
Powrót do góry |
|
 |
stranger maxi-singel kompaktowy

Dołączył: 01 Kwi 2014 Posty: 747 Skąd: Rzeszów/Glasgow
|
Wysłany: 22.09.2019, 17:18 Temat postu: |
|
|
Coś od '80 mana
Man At Work - Down Under
Stranglers - Always The Sun
The Outfield - Your Love
Radiorama - Heartbreaker
Cutting Crew - I Just Died In Your Arms
Survivor - Desperate Dreams
Survivor - Burning Heart
John Norum - Back On The Streets
Alannah Myles - Black Velvet
Simple Minds - Promised you a miracle
Tina Turner - The Best
Phil Collins - In the air tonight
Tracy Chapman - Fast Car
Dire Straits - Walk of Life
Eric Carmen - Hungry Eyes
Opus - Live is Life
Madonna - Like a Prayer
China - Middle Of The Night
Bryan Adams - Heaven
Hall & Oates - Out Of Touch
Billy Joel - A Matter of a Trust
Poison - Every Rose Has Its Thorn
MSG - Anytime
Doro - Close My Eyes Forever
Bruce Springsteen - Born in the Usa
Counting Crows - Mr. Jones
ZZ TOP - Legs _________________ We Stars
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7348
|
Wysłany: 22.09.2019, 18:01 Temat postu: |
|
|
WOJTEKK napisał: | Leptir napisał: |
Kim Carnes - Voyeur[/b] |
Nie Leptir - Betty Davies Eyes |
No tys pikne!
I jeszcze mi się przypomniało parę fajnych numerów:
Love and Rockets - So Alive
Peter Murphy - Cuts You Up, Marlene Dietrich's Favorite Poem _________________ „You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray) |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|