Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MirekK zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 5882 Skąd: Nowy Jork
|
Wysłany: 12.12.2019, 21:56 Temat postu: |
|
|
Ot taka ciekawostka statystyczna - w zestawieniu Hard'n'Heavy, które odbyło się na FD przeszło 9 lat temu, albumy LZ ułożyły się prawie identycznie jak w tej strzelance.
1. Led Zeppelin II (461 pkt)
4. Led Zeppelin I (361 pkt)
15. Led Zeppelin IV (182 pkt)
22. Led Zeppelin III (143 pkt)
35–36. Led Zeppelin - Physical Graffiti (90 pkt)
223-229. Led Zeppelin - Presence (18 pkt)
Pozostałe albumy studyjne nie zapunktowały. _________________ "Życie bez muzyki jest błędem." - F. Nietzsche |
|
Powrót do góry |
|
 |
WOJTEKK box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 21590 Skąd: Lesko
|
Wysłany: 12.12.2019, 22:02 Temat postu: |
|
|
Czyli raptem 2. _________________ Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.
http://artrock.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
MirekK zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 5882 Skąd: Nowy Jork
|
Wysłany: 12.12.2019, 22:19 Temat postu: |
|
|
Tak jest, zgadza się - raptem 2. Trudno zaliczyć Codę do albumów studyjnych, bo to w końcu kompilacja z odrzutów.
Interesujące jest to, że pomimo zmian personalnych na forum i 9-letniej różnicy w latach, góra listy najlepszych płyt LZ jest identyczna. Można byłoby tylko dyskutować czy "Presence" jest lepsze of "Houses of the Holy".  _________________ "Życie bez muzyki jest błędem." - F. Nietzsche |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yer Blue remaster

Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 2267 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 12.12.2019, 22:22 Temat postu: |
|
|
Moja klasyfikacja:
1. Physical Graffiti
2. Led Zeppelin I
3. Led Zeppelin II
4. Led Zeppelin IV
...przepaść...
5. Led Zeppelin III
6. In Through the Out Door
7. Houses of the Holy
...kolejna przepaść...
8. Presence
9. Coda
Jedynkę i PG cenię na równi, z tą różnicą, że na Jedynce wszystko jest świetne, na PG nie wszystko jest tak świetne ale jest tam najwięcej ilościowo świetnej muzyki - blisko godzina absolutnych pereł, stąd nr 1. |
|
Powrót do góry |
|
 |
RoryGallagher epka analogowa

Dołączył: 11 Cze 2017 Posty: 880 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 12.12.2019, 22:46 Temat postu: |
|
|
Białystok napisał: | Jedynka jest chyba moim ulubionym albumem z rejonów hard/blues rocka i zapewne w tej kategorii nie tylko ja tak uważam. Zawsze mi jednak na niej brakowało takiego killera jak na kolejnych albumach, Whole Lotta Love (II), Since I've Been Loving You (III), Stairway To Heaven (IV), No Quater (Houses Of The Holy).... |
"Dazed and Confused"? "Babe I'm Gonne Leave You"?
MirekK napisał: | Trudno zaliczyć Codę do albumów studyjnych, bo to w końcu kompilacja z odrzutów. |
To tak samo, jak w sporej części "Physical Graffiti".
"Coda" to mimo wszystko nagrania studyjne, wcześniej nie wydane (przynajmniej nie w tych wersjach). _________________ Recenzje | RYM |
|
Powrót do góry |
|
 |
Białystok zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 03 Sty 2013 Posty: 6029 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 12.12.2019, 22:51 Temat postu: |
|
|
RoryGallagher napisał: | Białystok napisał: | Jedynka jest chyba moim ulubionym albumem z rejonów hard/blues rocka i zapewne w tej kategorii nie tylko ja tak uważam. Zawsze mi jednak na niej brakowało takiego killera jak na kolejnych albumach, Whole Lotta Love (II), Since I've Been Loving You (III), Stairway To Heaven (IV), No Quater (Houses Of The Holy).... |
"Dazed and Confused"? "Babe I'm Gonne Leave You"? |
To jednak nie TO. _________________ https://rateyourmusic.com/~Blodwynpig1971 |
|
Powrót do góry |
|
 |
SafeMan kaseta "metalówka"

Dołączył: 29 Paź 2019 Posty: 291 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 12.12.2019, 22:51 Temat postu: |
|
|
@up Dazed and Confused jest dla mnie zdecydowanie takim właśnie killerem. Oraz Good Times Bad Times. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Freefall zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 18 Lut 2012 Posty: 5733
|
Wysłany: 12.12.2019, 22:57 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wszystkim za wspólną zabawę. Wyniki w porządku, jakby była inna kolejność, to nic by się złego nie stało .
Debiut to faktycznie hard/bluesrockowa petarda (choć z autorstwem poszczególnych utworów było nieco zamieszania ). Jednak II ją przebija - takie utwory, jak "Whole Lotta Love", "Heartbreaker" czy "Ramble On" to jazda na najwyższym poziomie. Następne albumy zresztą wcale nie odstają odstaj ą od 2 pierwszych płyt (no poza "In Through The Out Door" czy "Codą" oczywiście). |
|
Powrót do góry |
|
 |
zlatan epka kompaktowa

Dołączył: 06 Maj 2016 Posty: 1224 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: 12.12.2019, 23:05 Temat postu: |
|
|
RoryGallagher napisał: | "Dazed and Confused"? "Babe I'm Gonne Leave You"? |
O to, to. Cała II nie ma takiej ekspresji co te powyższe
gharvelt napisał: | Zatem chodzi zapewne, jak ktoś w tym temacie słusznie wcześniej zauważył, o proporcje |
Własną bronią mnie zaorałeś Ale jak dla mnie, mimo że na I bluesa nie brakuje, to jednak jest on utrzymany w ryzach. Na płycie rządzi jednak hard rock. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Crazy album CD
Dołączył: 19 Sie 2019 Posty: 1681
|
Wysłany: 13.12.2019, 01:06 Temat postu: |
|
|
zlatan napisał: | Cała II nie ma takiej ekspresji co te powyższe |
Popieram! I dlatego, choć z małym zdecydowaniem, szczeliłem jednak w finale do Dwójki.
Ale mimo że gra zeszła mi na bronieniu Trójki, to chyba dałbym ją u siebie na trzecim, a nie wyżej, bo ta Dwójka to dla mnie z kolei, choć nie ma aż takich killerów jak jedynka , to wygrywa niesamowitą równością poziomu. To jest TA płyta Zeppelinów, na której naprawdę wszystko jest na najwyższym poziomie. Wklejony przez Freefalla (dzięki w ogóle!) Lemon Song teoretycznie jest w mojej ocenie najsłabszym utworem tam... więc o czym my w ogóle rozmawiamy  _________________ jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monstrualny Talerz remaster
Dołączył: 24 Maj 2017 Posty: 2371
|
Wysłany: 13.12.2019, 09:11 Temat postu: |
|
|
Wielkie podziękowania dla Freefalla za poprowadzenie strzelanki. Jak dla mnie wszystko ok, poza Trójką, którą widziałbym dwa oczka niżej, ale i tak jest wszystko w granicach normy. Fajnie, że sobie przy okazji posłuchałem po kilka razy każdej płyty, a utworem, który najbardziej za mną "chodził" i pozostał w uszach był "Achilles Last Stand". |
|
Powrót do góry |
|
 |
mahavishnuu limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 4206 Skąd: Opole
|
Wysłany: 13.12.2019, 17:52 Temat postu: |
|
|
U mnie wygląda to tak:
1. Led Zeppelin III 7,5/10
2. Led Zeppelin II 7/10
3. Led Zeppelin IV 7/10
4. Houses of the Holy 6,5/10
5. In Through the Out Door 6/10
6. Led Zeppelin I 6/10
7. Physical Graffiti 5,5/10
8. Presence 5,5/10
9. Coda 3,5/10 _________________ RateYourMusic/mahavishnuu
AstralnaOdysejaMuzyczna |
|
Powrót do góry |
|
 |
|