Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crescent limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 4922
|
Wysłany: 23.10.2010, 14:36 Temat postu: |
|
|
Leptir napisał: | Pamiętam koncert Davida Thomasa (wówczas jako The Woodenbirds) w Warszawie na festiwalu Marchewka. To był okres przerwy w działalności PU, ale Thomas grał w większości kawałki PU - wielkie przeżycie! |
Wielkie przeżycie, owszem, dla fanów Pere Ubu. Sam David T. był wściekły na problemy z nagłośnieniem i zakończył występ po 40 min. |
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
Wysłany: 23.10.2010, 17:05 Temat postu: |
|
|
Leptir napisał: | Pere Ubu raczej do punka bym nie zaliczał, to bardziej protoplaści industralu, choć pierwsze dwie ich płyty były mocno rockowe |
Moim zdaniem raczej to drugie, ale może być coś na rzeczy z industrialem. Dla mnie jednak raczej rock, czyli zaczyn dla punk-rock.
Leptir napisał: | Bardzo lubię Modern Dance, a chyba jeszcze bardziej następny album - Dub Housing, zresztą do Tenement Year (włącznie) nie wydali złej płyty. Tyle, że na kolejnych albumach coraz więcej było w ich muzyce awangardy, elektronicznych zgrzytów i trzasków niż rocka. |
Pełna zgoda, ale nie wiem do końca jaka jest definicja rock-music? I nawet boję się dywagować.W każdym razie Modern Dance jest jedną z moich ulubionych płyt w ogóle.
Leptir napisał: | Pamiętam koncert Davida Thomasa (wówczas jako The Woodenbirds) w Warszawie na festiwalu Marchewka. To był okres przerwy w działalności PU, ale Thomas grał w większości kawałki PU - wielkie przeżycie! |
Byłem tam, to był chyba 1988 r. To już tak dawno temu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7337
|
Wysłany: 23.10.2010, 17:25 Temat postu: |
|
|
I&I
Nie podejmuję się definiować rocka, ja to raczej bardziej intuicyjnie odczuwam. Jednak PU na takich płytach jak Art Of Walking czy Song Of The Bailing Man grali już mało rocka (IMO - oczywiście), więcej tam eksperymentów z quasi-kabaretową formą, rozmaitych industrialnych dźwięków itp.
No proszę i jeszcze ktoś oprócz mnie był na Marchewce! Bardzo się cieszę, to było dla mnie jedno z większych przeżyć w moim życiu. Przecież oprócz Thomasa grali tam m.in. Wolfgang Press, Minimal Compact, New Model Army! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7337
|
Wysłany: 23.10.2010, 17:28 Temat postu: |
|
|
Jeszcze żeby nie było nieporozumień - ja wcale nie ganię PU za odchodzenie od rocka, wręcz przeciwnie, uważam te ich poszukiwania za bardzo interesujące. |
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
Wysłany: 23.10.2010, 17:33 Temat postu: |
|
|
Leptir napisał: | Przecież oprócz Thomasa grali tam m.in. Wolfgang Press, Minimal Compact, New Model Army! |
Pamiętam, pamiętam! Może mniej podobali mi się wtedy New Model Army, bo tacy rockowi byli w tym towarzystwie marchewkowym  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7337
|
Wysłany: 23.10.2010, 17:52 Temat postu: |
|
|
I&I napisał: | Pamiętam, pamiętam! Może mniej podobali mi się wtedy New Model Army, bo tacy rockowi byli w tym towarzystwie marchewkowym  |
Mi się bardzo podobali, w końcu sam wtedy grałem w kapeli punkowej... Ale całe to "marchewkowe towarzystwo" zrobiło na mnie ogromne wrażenie, ten festiwal w szarej PRL-owskiej rzeczywistości był czymś zupełnie niewiarygodnym. Niestety dziś w ogóle sobie nie wybrażam takiej imprezy w naszym materialistyczno-kapitalistycznym kraju. |
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7337
|
Wysłany: 21.11.2010, 18:09 Temat postu: |
|
|
Ładne Uch, nasłuchał się Arto Talking Heads, nasłuchał... |
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
Wysłany: 04.12.2010, 02:13 Temat postu: |
|
|
Leptir napisał: |
Ładne Uch, nasłuchał się Arto Talking Heads, nasłuchał... |
Chyba nawet razem coś swego czasu kombinowali. Ale Arto z pocz. lat 80. to gość. Moim zdaniem niewiele odbiegający umiejętnościami od Byrne'a. Ale szczęście w biznesie było po stronie Davida. Tak to bywa czasami.
Wspierajmy zatem słabszych
Arto Lindsay - O Nome Dela |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7337
|
Wysłany: 04.12.2010, 13:32 Temat postu: |
|
|
I&I napisał: | [Ale Arto z pocz. lat 80. to gość. Moim zdaniem niewiele odbiegający umiejętnościami od Byrne'a. Ale szczęście w biznesie było po stronie Davida. Tak to bywa czasami.
|
No cóż, Byrne miał większy talent do przebojowych kawałków (Psychokiller to był jeden z pierwszych utworów, które napisał), a bez tego w szołbiznesie ani rusz.
Faktycznie jednak Arto z okresu współpracy z DNA, The Ambitious Lovers czy Lounge Lizards to bardzo interesujący muzyk. Podoba mi się też to, co kombinował z Laswellem. Niestety te późniejsze bossa novy zupełnie do mnie nie trafiają (choć rozumiem, że to jego muzyczna tradycja). |
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2574 Skąd: KRK
|
Wysłany: 05.12.2010, 10:50 Temat postu: |
|
|
Leptir napisał: | Niestety te późniejsze bossa novy zupełnie do mnie nie trafiają (choć rozumiem, że to jego muzyczna tradycja). |
Zgadzam się, bo ja też tak z tymi bossa novami od Arto, to od przypadku do przypadku. Mogą przynudzać.
A jak po latach Dawidek? Daje radę, chociaż latka lecę i lecą, i lecą.
Świetny numer : David Byrne - The Great Intoxication - LIVE at Union Chapel |
|
Powrót do góry |
|
 |
|