 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Włodek epka kompaktowa

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1196
|
Wysłany: 22.05.2007, 13:11 Temat postu: |
|
|
W tym roku ukazała się płyta Wishbone Ash zatytułowana First Light. Na krążku znajdują się archiwalne nagrania powstałe jeszcze przed wydaniem debiutanckiej płyty. To chyba prawdziwa gratka dla fanów. Wprawdzie niektóre utwory się powtarzają ale są one w innych wersjach, mamy też dwa nigdy wcześniej niepublikowane.
Lista utworów:
1. Lady Whiskey (3:11)
2. Roads Of Day To Day (5:51)
3. Blind Eye (3:35)
4. Joshua (2:13)
5. Queen Of Torture (3:09)
6. Alone (with vocals) (3:09)
7. Handy (12:41)
8. Errors Of My Way (6:24)
CD wydała w digipaku firma Talking Elephant.
Cena w Megadiscu: 64,99 zł. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Włodek epka kompaktowa

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1196
|
Wysłany: 04.06.2007, 11:23 Temat postu: |
|
|
Izraelska firma Head-Arzi wznowiła na podwójnym kompakcie dwie płyty rodzimego zespołu, który zmienił nazwę:
CD1:
Churchill's - same (1968) + bonusy,
CD2:
Jericho Jones - Junkies, Monkeys & Donkeys (1971) + bonusy.
Wydawnictwo posiada dwie oryginalne okładki albumów.
Wydaje się, że to optymalne roziązanie dla pragnących mieć w swoich zbiorach obie płyty.
Cena w sklepie Abraxas: 90 zł. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 11426 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 04.06.2007, 12:00 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że widziałem to wydanie na allegro (oryginał, folia) za jakieś 20 zł mniej. Ale chyba już po aukcji, bo znaleźć nie mogę  _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
Na Discogsach |
|
Powrót do góry |
|
 |
Włodek epka kompaktowa

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1196
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 11426 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 04.06.2007, 12:14 Temat postu: |
|
|
Ooo! To dokładnie ta aukcja Komentarze Okechukwu czytam pasjami - są tam chwile wielkości. I faktycznie Si-Wan uchodzi za pirata - cieszę się, że nie było mnie stac na te wydania w latach 90, teraz bym sobie troche pluł w brodę. A co do tych Churchilli to nie jestem pewiem, czy sprowadzenie z Izraela nie byłoby tańsze. Miałem kiedyś namiar na pewien koszerny sklep internetowy, poszukam i wrzucę namiary.
Edit : znalazłem - to Jazzis, www.jazzis.com . Wrzuć w wyszukiwarkę "Churchill's". Koszt płyty 17 USD, wysyłka 8 USD - czyli w sumie mniej niż 75 zł. W ogóle Jazzis ma ciekawy zestaw wczesnego progressive z Izraela. _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
Na Discogsach |
|
Powrót do góry |
|
 |
Andy japońska edycja z bonusami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 3899 Skąd: NJ
|
Wysłany: 04.06.2007, 15:52 Temat postu: |
|
|
Tarkus napisał: | I faktycznie Si-Wan uchodzi za pirata . |
Panowie, mylicie nazwy. Si-Wan to oficjalna firma, ktora w latach 90-tych wznowila kupe swietnych plyt, szczegolnie wloskich. Pirat, o ktorym mowicie nosi nazwe Won-Sin i chociaz na okladkach ich plyt stoi Made in Korea, to jak slusznie zauwazyl gdzies Wlodek, najprawdopodobniej produkowane sa w Niemczech. _________________ Never Turn Your Back On A Friend |
|
Powrót do góry |
|
 |
Włodek epka kompaktowa

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1196
|
Wysłany: 04.06.2007, 16:01 Temat postu: |
|
|
No i nareszcie się wyjaśniło, dzięki Andy! A gdzieś mi się tam w głowie kołatało, że pisze się to prze "o" ale mnie Tarkus zmylił .
W każdym razie chyba płyta East Of Eden Snafu była wydana przez Won-Si - teraz już nie sprawdzę bo sprzedałem.
Swoją drogą to niezłe cwaniaczki - nazwę sprytnie ułożyli i mało orientujący się kolekcjoner płyt może sie nabrać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Andy japońska edycja z bonusami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 3899 Skąd: NJ
|
Wysłany: 04.06.2007, 16:52 Temat postu: |
|
|
Włodek napisał: | ...W każdym razie chyba płyta East Of Eden Snafu była wydana przez Won-Si - teraz już nie sprawdzę bo sprzedałem.
|
Nie, Snafu wydana byla oficjalnie przez Si-Wan. W swoich zbiorach mam jeszcze to wydanie. Oprocz tego wydali chyba cale "Swirl Vertigo", wszystkie najwazniejsze, NKR-we plyty z Wielkiej Brytanii, wiekszosc progresywnych plyt wloskich i hiszpanskich.
Jako ciekawostke podam, ze nakladem tej firmy ukazala sie tez jedna z plyt rodzimego Collage - Nine Songs of John Lennon.
Powroce jeszcze do Snafu - calkiem mozliwe, ze istnieje tez wersja Won-Sin.  _________________ Never Turn Your Back On A Friend |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 11426 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 04.06.2007, 23:10 Temat postu: |
|
|
Aaa!! No to mnie Włodek zmylił. Czyli zarówno "Snafu", McDonald & Giles jak i Museo Rosenbach, o których pisałem, były na 200% legalne i warte swojej ceny. Dobrze wiedzieć Dzięki, Andy. _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
Na Discogsach |
|
Powrót do góry |
|
 |
Okechukwu japońska edycja z bonusami

Dołączył: 07 Cze 2007 Posty: 3539
|
Wysłany: 07.06.2007, 09:58 Temat postu: |
|
|
Witam
Wreszcie się zarejetrowałem. Wyjaśnię krótko jak to jest z tym Si Wan i Won Sin. Si Wan to, oczywiście, prawdziwa wytwórnia z Korei, z tym że nie jest tak, aby mieli prawa do wszystkich płyt, które wydawali szczególnie na początku lat 90. Ja bym te wydawnictwa określił mianem wytwornych bootlegów. Natomiast pod koniec lat 90 Leśniewski rzucił na rynek podróbki Si Wana- East Of Eden Snafu, Refugee, Gindrolog- Lady Lake...
Natomiast Won Sin to oczywiście bezczelny pirat z Niemiec, mający tyle wspólnego z Koreą, co Progressive Line z Australią, a Red Fox z Francją. Czyli nic... |
|
Powrót do góry |
|
 |
JEAKAR krucha płyta jednostronna

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 28 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07.06.2007, 18:22 Temat postu: |
|
|
Okechukwu napisał: | Natomiast pod koniec lat 90 Leśniewski rzucił na rynek podróbki Si Wana- (...) Refugee
|
Witam,
to ciekawa informacja (czy wiarygodna ?), mam tę płytę u niego kupioną - po czym poznać, że to podróbka ? Obejrzałem ją dokładnie, nr katalogowy SRMC 6024 jest nawet wytłoczony po obwodzie przed warstwą muzyczną. Poligrafia z tekstami utworów też niczego sobie, bogatsza od banalnej wkładki z wydania Time Wave. BTW, w oryginale było 5 utworów, na okładce Time Wave jest 6, a odtwarzacz wyświetla 17 ! (tytuły części obydwu suit, z czasami podane są we wkładce, ale utworów numerowanych podanych jest jednak 6) - chyba zrobiono coś nie tak jak trzeba. Spotkałem się z tym, że na niektórych płytach przy długich utworach, ich części odtwarzacz wyświetla dodatkowo jako index i to jest IMO zrobione poprawnie.
Pzdr.
P.S. Przeczytałem Twoje komentarze z Allegro i dość poważne zarzuty pod adresem Leśniewskiego - musisz mieć pewność, żeby tak publicznie twierdzić, w przeciwnym wypadku ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Okechukwu japońska edycja z bonusami

Dołączył: 07 Cze 2007 Posty: 3539
|
Wysłany: 07.06.2007, 19:12 Temat postu: |
|
|
Ja go nawet specjalnie trochę prowokuje, żeby mnie np. podał do sądu. Cóż... z pewnością tego nie zrobi, bo przecież wie, jak jest naprawdę. Sam padłem jego ofiarą- parę lata temu sprzedał mi ponad 70 podróbek i piratów. Odnośnie samych Si Wanów- to jest kilka drobnych szczegółów- właśnie poligraficznych- niedbale wydrukowana wkładka do Refugee, lub błąd w tytule utworu: Nymphenberger zamiast Nyphenburger w Snafu, inny rodzaj papieru itd. Ale kwestia podstawowa jest jedna: właśnie ten tłoczony numer katalogowy przed zapisaną wasrtwą płyty, a wokół traya: jeśli jest gołe SRMC+ numer to mamy do czynienia z podróbką: oryginalne Si Wany sprowadzone prosto z Korei, jakie mam mają jeszcze drugi numer np. Fruupp- Future Legends ma IFPILA71 + SRMC 1025, Gong- Camambert Electrique FASCD419001, Mezquita- Recuerdos de Mia Tierra- IFPILA71. Jest jeszcza kwestia innych napisów na zewnętrznej stronie dysku- wszystko nie jest łatwo wytłumaczyć "na piśmie"- najlepiej, jakbyś zobaczył parę oryginalnych Si Wanów i parę podróbek dla porównania. Podobnie jest z podróbkami Japończyków, starego Repertoire- Leśniewski sprzedawał podróbki pierwszego, dawno wycofanego Buffallo, czy Human Beast.
Natomiast kwestia z pirackimi firmami jest prostsza: wszystkie wytwórnie typu Red Fox, Progressive Line, Sunrise, Won Sin, FREE rECORDS, bUY oR dIE, Mason, TRC (pewnie kilka pominąłem) pochodzą z tego samego źródła w Niemczech- od niemieckiego przyjaciela Leśniewskiego. Np adres podany, jako rzekomy adres wytwórni Progressive Line w Australii to w rzeczywitości adres parku. To jest mafijna działalność w pełnym znaczeniu tego słowa i jestem gotów udowadniać to choćby w sądzie.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bernard maxi-singel analogowy

Dołączył: 03 Maj 2007 Posty: 631 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: 07.06.2007, 19:22 Temat postu: |
|
|
Mocne słowa Okechukwu. Sam nabyłem sporo (oj sporo) krążków u Pleśniaka. Zwykle interesowała mnie muzyka, może nie do końca zwracałem uwagę na edytorskie szczegóły. Ale jeśli to co mówisz jest prawdą... Hmmm, za moment sięgnę na swe półki z płytami i zacznę weryfikować pewne szczegóły. |
|
Powrót do góry |
|
 |
JEAKAR krucha płyta jednostronna

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 28 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07.06.2007, 19:28 Temat postu: |
|
|
Okechukwu napisał: | Ja go nawet specjalnie trochę prowokuje, żeby mnie np. podał do sądu. Cóż... z pewnością tego nie zrobi, bo przecież wie, jak jest naprawdę. Sam padłem jego ofiarą- parę lata temu sprzedał mi ponad 70 podróbek i piratów. |
Dzięki za odpowiedź. Cóż, w tej sytuacji to Ty jesteś poszkodowany - na Twoim miejscu żądałbym od niego jakiegoś zadośćuczynienia.
Cytat: | Ale kwestia podstawowa jest jedna: właśnie ten tłoczony numer katalogowy przed zapisaną wasrtwą płyty, a wokół traya: jeśli jest gołe SRMC+ numer to mamy do czynienia z podróbką: oryginalne Si Wany sprowadzone prosto z Korei, jakie mam mają jeszcze drugi numer |
Znalazłem ten dodatkowy numer IFPI L491 i jeszcze napis Mastered by WJM > więc wygląda na to, że to może być oryginał Na nadruku płyty pod numerem SRMC 6024 jest w nawiasie numer CAS 1087.
Czy ktoś z Forumowiczów może sprawdzić u siebie ?
Pzdr. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Admin Site Admin

Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 399 Skąd: z Forum
|
Wysłany: 07.06.2007, 19:34 Temat postu: |
|
|
Cześć JEAKAR
U mnie tylko:
Cytat: | nr katalogowy SRMC 6024 jest nawet wytłoczony po obwodzie przed warstwą muzyczną |
Tego drugiego numerka brak. Mam pirata za 70 zł . Na stadionie taniej sprzedawali.
Pzdr.
edit: napis "pod numerem SRMC 6024 jest w nawiasie numer CAS 1087" też posiadam, ale to chyba łatwo nadrukować. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|