 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 10816 Location: Wa-wa
|
Posted: 04.07.2018, 22:04 Post subject: |
|
|
A u mnie taki cudowny bootleg The CTI All Stars, Kongresshalle, Munich, LATE AUGUST 1972. Hasło All Stars zobowiązuje, więc za udział wzięli:
Freddie Hubbard - Trumpet
Stanley Turrentine - Tenor Sax
Hubert Laws - Flute & Picolo
Joe Farrell - Tenor & Soprano Sax
Hank Crawford - Alto Sax
Grover Washington JR - Tenor & Soprano Sax
Bob James - Acoustic Piano, Electric Piano, Organ
Ron Carter - Acoustic Bass
Jack DeJohnette - Drums
Jackie Cain & Roy Kral - Vocals
Esther Phillips - Vocals
Frankie Crocker - Master of Ceremonies
Trzy płyty, wszystko zagrane (i zaśpiewane) tak, że jejku jejku jej. O dziwo publice numery wokalne się niezbyt podobały, a przy rozbudowanych instrumentalach odlatywała.[/b] _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
THIS IS NOT A LOVE SONG |
|
Back to top |
|
 |
Bednaar limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 4546 Location: Łódź
|
Posted: 04.07.2018, 22:31 Post subject: |
|
|
greg66 wrote: |
„Ukamienują cię kiedy jedziesz samochodem/Będą cię kamieniować gdy próbujesz iść do domu/Będą cię kamieniować kiedy jesteś sam/ Lecz nigdy nie poczuję się tak całkiem sam/Wszyscy będziemy ukamienowani”.(Rainy Day Women #12&35)
|
Jeden z moich najulubieńszych kawałków Dylana  _________________ Marantz M-CR503 + SMSL sAp-II + AKG K530LTD + Koss Porta Pro + Tannoy M1 |
|
Back to top |
|
 |
Maciek zremasterowany digipack z bonusami

Joined: 15 Apr 2007 Posts: 5874
|
Posted: 05.07.2018, 09:03 Post subject: |
|
|
Białystok wrote: | Nie wiem czy Maciek uważa Burn za ich największe osiągnięcie ale za swój ulubiony album Deep Purple już tak. Ten Maciek z tego forum. |
Skoro wywołano mnie do tablicy, to odpowiadam - Burn, to mój ulubiony album Purpli. Nie mam potrzeby nazywana go najlepszym i najwybitniejszym, skoro jest moim ulubionym. Gdyby jednak kiedyś zaszła potrzeba obiektywnego złożenia zeznań, to nie kłóciłbym się ani przez sekundę z inną klasyfikacją (bo po co, skoro nie zmieni ona moich osobistych preferencji). Z pierwszą dwójką najlepszych płyt nie ma chyba co dyskutować (z Fireball już można), co nie zmienia faktu, że dziś chętniej od nich posłucham również dużo mniej oczywistej trójki. Zresztą co tu dużo gadać - nie wyobrażam sobie budowania swojej płytoteki pod kogoś.
B.J. wrote: | Mongo Santamaria – Mongo At The Village Gate (1963)
Bardzo dobry kawał latynoskiego jazzu z dużą ilością perkusjonaliów i zaskakująco dobrymi kompozycjami. Polecam. |
B.J. - Zuchu, przez chwilę myślałem, że jako jedyny miałeś tu wakacyjny dyżur. Dobra robota!
Fajny ten Mongo, mam ten materiał na podwójnym LP, na który weszło jeszcze sporo innych nagrań z lat 62-63: https://www.discogs.com/Mongo-Santamaria-The-Watermelon-Man/release/4431916
W temacie właściwym:
Sončna Pot – Sončna Pot
Słoweńskie fusion ze sporą dawką etno, nagrane w 1979 roku. Trio (dęciaki, bas, perkusja + klawisze z doskoku, jeśli któryś z muzyków miał akurat chwilę) nagrało chyba tylko jeden album i później każdy poszedł w swoją stronę (Jakša współpracował ponoć z wczesnym składem Laibacha). Szkoda, bo klimatycznie byli blisko ECM, oczywiście z domieszką słowiańskiej fantazji i słoweńskiego...no właśnie, uśmiałem się, bo na studiach miałem trochę zajęć ze słoweńskiego i słoweńskiej literatury, którą można oficjalnie określić jednym słowem - hrepenenje (cierpienie). Biorę album do rąk, sprawdzam listę utworów, a tu na A1 co? No oczywiście, że Hrepenenje. Na szczęście dużo bardziej strawne niż to literackie.
https://www.youtube.com/watch?v=VceUtYXhvls _________________ Adoptuj, adaptuj i ulepszaj. |
|
Back to top |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 10816 Location: Wa-wa
|
Posted: 05.07.2018, 14:53 Post subject: |
|
|
Tak, żeby było miło, ale i różnorodnie:
Marduk - Viktoria - klasycy norweskiego folka w repertuarze klęski Wehrmachtu AD'1944
Lykke Li - so sad so sexy. Electro, hiphop, downtempo, r'n'b w sosie indie. Panna Li ma zdecydowanie piękny głos, szkoda że czasem psuje go vocoderem. Ale to śliczna, urocza i w sumie dość smutna płyta - taka idealnie na leniwy letni dzień  _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
THIS IS NOT A LOVE SONG |
|
Back to top |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 10816 Location: Wa-wa
|
Posted: 05.07.2018, 16:07 Post subject: |
|
|
Vader - Dark Age. Zabawne - 25 lat temu uważałem ten album za jakieś totalne ekstremum na granicy słuchalności i wydziwiałem. A dziś ta płyta brzmi, jak klasyczny thrash / death, czyli ostro, szybko, dość melodyjnie i z bardzo czytelnym growlem, czyli ma same zalety przy braku wad. Ile to czasem trzeba czasu, żeby docenić. _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
THIS IS NOT A LOVE SONG |
|
Back to top |
|
 |
Adi maxi-singel analogowy

Joined: 07 Sep 2017 Posts: 571 Location: Nowe Miasto nad Wartą
|
Posted: 05.07.2018, 19:03 Post subject: |
|
|
T.Rex - Electric Warrior. _________________ "Nie jesteśmy wrogami lecz przyjaciółmi. Wrogami być nam nie wolno. Choć targają nami namiętności nie mogą zerwać więzów serdecznych. Tajemny akord pamięci zagra trącony ponownie przez anielskie struny naszej natury" - Martin Luther King |
|
Back to top |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 10816 Location: Wa-wa
|
Posted: 05.07.2018, 21:34 Post subject: |
|
|
Dr. Spacetoad Experience - Time Machine czyli niskobudżetowy psychodelik na pograniczu Doorsów i Hawkwind - nic odkrywczego, ale doprawdy urocze. No i Captain Sensible w składzie. _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
THIS IS NOT A LOVE SONG |
|
Back to top |
|
 |
B.J. box

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 8330
|
Posted: 06.07.2018, 07:31 Post subject: |
|
|
Krzysztof Duda - Altus (2013)
Muzyka elektroniczna z początku lat `80. Brzmienia epokowe à la OMD czy Ultravox. Kawałki od 3 do 5 minut, zwarte, o melodiach na ogół wyrazistych. Część znana z Sondy i innych ówczesnych dzieł telewizyjnych. Nie moje granie, ale podróż w czasie przyjemna.
 _________________ Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. |
|
Back to top |
|
 |
Białystok limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 03 Jan 2013 Posts: 4016 Location: Białystok
|
Posted: 06.07.2018, 09:22 Post subject: |
|
|
Freefall wrote: | Anglagard - Viljans Oga mi się podoba . |
Wczoraj będąc z dala od domu przesłuchałem kolejny raz z YouTuba bo na zakup nie mogę się zdecydować i zdania nie zmieniłem. Zbyt grzeczne to dla mnie. Taka trochę ostrzejsza Snoow Goose Camela z dodatkiem pierwiastków folkowych czy barokowych albo obu. Nie jest to zły album oczywiście ale raczej adresowany na konkretnego odbiorcę takich klimatów. Chociaż... _________________ https://rateyourmusic.com/~Blodwynpig1971 |
|
Back to top |
|
 |
B.J. box

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 8330
|
Posted: 06.07.2018, 17:15 Post subject: |
|
|
Tarkus wrote: | Showband "Punkt styku" - jakie to fajne. Soczyste funky zagrane tak, że nóżka sama chodzi. Faktycznie mistrzostwo świata w muzyce ilustracyjnej, że też taki zespół ogrywał się głównie w repertuarze restauracyjnym. |
Właśnie słucham drugi raz z rzędu. Nie, żeby arcydzieło, ale lubię takie nadawanie sekcji + świetne klawisze (Maciej Głuszkiewicz na Hammondzie i Jan Jarczyk na fortepianie z prądem). Warto dodać, że są tu kompozycje lidera - Anatola Wojdyny i 2 kawałki Namysłowskiego. 1974 rok. Buja, że hej
 _________________ Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. |
|
Back to top |
|
 |
Adi maxi-singel analogowy

Joined: 07 Sep 2017 Posts: 571 Location: Nowe Miasto nad Wartą
|
Posted: 06.07.2018, 18:53 Post subject: |
|
|
Eberhard Weber - Silent Feet. Niesamowicie mnie relaksuje kontrabas Pana Eberharda
Białystok wrote: | Freefall napisał:
Anglagard - Viljans Oga mi się podoba .
Wczoraj będąc z dala od domu przesłuchałem kolejny raz z YouTuba bo na zakup nie mogę się zdecydować i zdania nie zmieniłem. Zbyt grzeczne to dla mnie. Taka trochę ostrzejsza Snoow Goose Camela z dodatkiem pierwiastków folkowych czy barokowych albo obu. Nie jest to zły album oczywiście ale raczej adresowany na konkretnego odbiorcę takich klimatów. Chociaż... |
Ja słuchałem na razie tylko Hybrisa, i naprawdę daje radę ta płyta, tym bardziej, że została nagrana, i wydana wiele lat po umownej dacie końca progresu  _________________ "Nie jesteśmy wrogami lecz przyjaciółmi. Wrogami być nam nie wolno. Choć targają nami namiętności nie mogą zerwać więzów serdecznych. Tajemny akord pamięci zagra trącony ponownie przez anielskie struny naszej natury" - Martin Luther King |
|
Back to top |
|
 |
Białystok limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 03 Jan 2013 Posts: 4016 Location: Białystok
|
Posted: 06.07.2018, 21:12 Post subject: |
|
|
Adi wrote: |
Białystok wrote: | Freefall napisał:
Anglagard - Viljans Oga mi się podoba .
Wczoraj będąc z dala od domu przesłuchałem kolejny raz z YouTuba bo na zakup nie mogę się zdecydować i zdania nie zmieniłem. Zbyt grzeczne to dla mnie. Taka trochę ostrzejsza Snoow Goose Camela z dodatkiem pierwiastków folkowych czy barokowych albo obu. Nie jest to zły album oczywiście ale raczej adresowany na konkretnego odbiorcę takich klimatów. Chociaż... |
Ja słuchałem na razie tylko [b]Hybrisa, i naprawdę daje radę ta płyta, tym bardziej, że została nagrana, i wydana wiele lat po umownej dacie końca progresu  |
Hybris podoba mi się zaś bardzo. Kilka lat temu za jewel case dałem majątek. LP na razie kosztuje ich wielokrotność. _________________ https://rateyourmusic.com/~Blodwynpig1971 |
|
Back to top |
|
 |
Freefall limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 18 Feb 2012 Posts: 4644
|
Posted: 06.07.2018, 21:14 Post subject: |
|
|
Hybris rzeczywiście bardzo dobry. Fakt . |
|
Back to top |
|
 |
Jakuz zremasterowany digipack z bonusami

Joined: 11 Apr 2007 Posts: 6874 Location: Częstochowa
|
Posted: 06.07.2018, 21:55 Post subject: |
|
|
Białystok wrote: | ...Hybris podoba mi się zaś bardzo. Kilka lat temu za jewel case dałem majątek. LP na razie kosztuje ich wielokrotność. |
Poważnie? Bo mam to i na winylu i na CD. I w takim razie, jak wpadnę kiedyś w finansowe tarapaty (tfu, tfu!) to z chęcią opchnę za dobrą cenę - bo mimo, że w zasadzie ta płyta powinna mi się podobać to jej nie lubię.
Dziwne. Ale to może być skutek pewnej mini alergii na muzykę z pierwszej połowy lat 90. Nie wiem.
Deep Purple - Perfect Strangers - 1984
W momencie debiutu miałem 16 lat i umysł w chmurach Marillion oraz Rush. Ale i tak doceniłem wtedy ten album, słuchałem wielokrotnie zastanawiając się jak po tylu eonach czasu (9 lat - ale to specyfika wieku słuchacza ) można to odnieść do In Rock, Machine Head czy Made In Japan. Wyszło mi wtedy, że można choć szału nie było. Teraz - po 34 latach (które minęły szybciej niż wtedy dwa ) - w zasadzie zdania nie zmieniłem. Czyli wtedy byłem równie "mądry" jak dzisiaj. W sumie nie najgorzej - mógłbym być przecież głupszy. |
|
Back to top |
|
 |
Białystok limitowana edycja z bonusową płytą

Joined: 03 Jan 2013 Posts: 4016 Location: Białystok
|
Posted: 06.07.2018, 22:30 Post subject: |
|
|
Jakuz wrote: | Białystok wrote: | ...Hybris podoba mi się zaś bardzo. Kilka lat temu za jewel case dałem majątek. LP na razie kosztuje ich wielokrotność. |
Poważnie? Bo mam to i na winylu i na CD. I w takim razie, jak wpadnę kiedyś w finansowe tarapaty (tfu, tfu!) to z chęcią opchnę za dobrą cenę - bo mimo, że w zasadzie ta płyta powinna mi się podobać to jej nie lubię.
Dziwne. Ale to może być skutek pewnej mini alergii na muzykę z pierwszej połowy lat 90. Nie wiem.
Deep Purple - Perfect Strangers - 1984
W momencie debiutu miałem 16 lat i umysł w chmurach Marillion oraz Rush. Ale i tak doceniłem wtedy ten album, słuchałem wielokrotnie zastanawiając się jak po tylu eonach czasu (9 lat - ale to specyfika wieku słuchacza ) można to odnieść do In Rock, Machine Head czy Made In Japan. Wyszło mi wtedy, że można choć szału nie było. Teraz - po 34 latach (które minęły szybciej niż wtedy dwa ) - w zasadzie zdania nie zmieniłem. Czyli wtedy byłem równie "mądry" jak dzisiaj. W sumie nie najgorzej - mógłbym być przecież głupszy. |
Po co ci ten Hybris. Zalega jak mnie kiedyś WR z 1976 r. Może od razu przystąpmy do negocjacji.
A te DP to chyba OK bo to dosyć zawile napisane? _________________ https://rateyourmusic.com/~Blodwynpig1971 |
|
Back to top |
|
 |
|
|
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|