 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Włodek epka kompaktowa

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1196
|
Wysłany: 23.04.2013, 13:11 Temat postu: |
|
|
No i wyszła moja ignorancja - szczególe przeprosiny należą się panom z U2, mam nadzieję, że to czytają. Przepraszam was chłopaki. Ja was o takie niecne rzeczy podejrzewałem, a wyście przecież czyści jak łza.
W takim razie mam źle opisaną (data) płytę Bookera.
Czytelników tego wątku FD również przepraszam za zamieszanie. Jednakowoż śledztwa nie zaprzestanę i bedę tropił plagiatorów jak J. Edgar Hoover komunistów, jedynie bardziej się przyłożę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
afterc remaster

Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2257
|
Wysłany: 23.04.2013, 14:37 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Podczas trasy koncertowej angielskiego zespołu rockowego The Yardbirds, Holmes otwierał jego koncert w Village Theater w Greenwich Village 26 sierpnia 1967. Członkom The Yardbirds spodobał się ten kawałek i postanowili opracować własną jego aranżację. Ich wersja zawierała długie fragmenty grane przez Page'a na gitarze przy użyciu wiolonczelowego smyczka. Szybko stał się on popularnym utworem granym na koncertach podczas ostatniego roku istnienia zespołu. Nigdy nie został on przez The Yardbirds oficjalnie nagrany, choć nieautoryzowana wersja koncertowa pojawiła się na bootlegowym wydawnictwie Live Yardbirds: Featuring Jimmy Page pod błędnym tytułem "I'm Confused".
Page mówił, że pomysł na użycie smyczka wiolonczelowego pojawił się podczas wspólnej gry ze skrzypkiem Davidem McCallumem. Pionierem w tego rodzaju grze był jednak Eddie Phillips z zespołu The Creation, który uprzedził Page'a o ponad rok. Jego grę można usłyszeć na albumie Makin' Time z 1966.
Po rozpadzie The Yardbirds w 1968, utwór "Dazed and Confused" został opracowany przez Page'a ponownie, tym razem wraz z zespołem Led Zeppelin. Nowa wersja została nagrana w październiku 1968 w Olympic Studios w Londynie i pojawiła się na debiutanckiej płycie zespołu Led Zeppelin (I). Był to pierwszy z czterech utworów, do nagrania których Page użył smyczka - pozostałe to "In the Light", "How Many More Times" i "In the Evening".
Z niewiadomych powodów Jimmy Page twierdził po ukazaniu się płyty, że jest jedynym autorem "Dazed and Confused". Holmes nigdy nie otrzymał żadnego honorarium z tytułu tego nagrania. Holmes nie poszedł z tą sprawą do sądu, jednak wysłał do zespołu list, w którym napisał: "Rozumiem, że utwór ma kilku twórców, jednak wydaje mi się, że należy mi się przynajmniej część uznania i honorariów." Nigdy nie doczekał się odpowiedzi i nigdy nie przedsięwziął niczego w tej sprawie. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gacek japońska edycja z bonusami

Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 3716 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 23.04.2013, 15:09 Temat postu: |
|
|
Włodek luz. Tylko zabrzmiało jak epokowe odkrycie a to zwykła pomyłka
A panowie z U2 pewnie i tak tego nie czytają
PS. Włodek jak tropisz plagiaty to dobrym polem będzie death metal, jakie tam są podobieństwa, często nawet w obrębie jednej płyty  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 11427 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 23.04.2013, 22:11 Temat postu: |
|
|
Włodek napisał: | bedę tropił plagiatorów jak J. Edgar Hoover komunistów |
Ale właśnie tak tropiąc znów pomerdasz daty  _________________ If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
Na Discogsach |
|
Powrót do góry |
|
 |
Włodek epka kompaktowa

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1196
|
Wysłany: 09.06.2013, 11:51 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że wpadki znowu nie będzie.
Tony Joe White - Dusty Marshmellow
http://www.youtube.com/watch?v=gWEuU65Uy5M
Moim zdaniem cytat z All Along the Watchtower Dylana, ale lepiej sami oceńcie.
Przy okazji - Tony Joe White to świetny gitarzysta, posłuchajcie sobie choćby płyty Tony Joe, szczególnie kapitalnie zabrzmiał klasyk Boom Boom, który jest przykładem na to, że za pomocą oszczędnej gry można zrobić tak kapitalną robotę, że aż chce się posłuchać kilka razy po rząd. Fenomenalna wersja! Gitarowi wymiatacze chyba tak nie potrafią. |
|
Powrót do góry |
|
 |
afterc remaster

Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2257
|
Wysłany: 04.03.2015, 17:39 Temat postu: |
|
|
Jeden z największych przebojów 2013 roku - utwór "Blurred Lines" - przyniósł artystom po 5 mln dolarów. Sprawa wyszła na jaw, ponieważ muzycy zostali oskarżeni o plagiat przez rodzinę zmarłego muzyka Marvina Gaye'a.
Żona Gaye'a wraz z trójką dzieci twierdzą, że linia melodyczna hitu z 2013 roku została zapożyczona z utworu "Got To Give Up", który Gaye nagrał w 1977 roku. Rodzina legendy muzyki soul wyceniła swoje straty na 40 milionów dolarów, domaga się także połowy zysków, jakie zarobili wydawcy tego utworu. W trakcie procesu eksperci ustalili, że całkowity zysk z "Blurred Lines" wyniósł ponad 16,5 mln dolarów - po 5 mln dolarów zgarnęli Williams i Thicke, 700 tys. trafiło do rapera T.I., zaś reszta - niecałe 5 mln dolarów - została rozdzielona pomiędzy wytwórnie: Interscope Records, Universal Music Group oraz Star Trak (należy do Pharrella Williamsa).
To nie koniec żądań spadkobierców Gaye'a, którzy domagają się też części wpływów z trasy koncertowej Robina Thicke'a, czyli około 11 mln dolarów. Jak twierdzą, za jej sukces odpowiedzialny jest właśnie hit "Blurred Lines"
Według ekspertów powołanych przez rodzinę Gaye'a, oba utwory są bardzo podobne, chodzi przede wszystkim o linię melodyczną klawiszy i gitary basowej. Innego zdania są za to świadkowie powołani przez pozwanych muzyków. Ich zdaniem podobieństwo jest niewielkie i zarówno struktura, harmonia, jak i rytm obu utworów znacznie się od siebie różnią. Świadkowie przekonywali także, że nie ma żadnych podobieństw w tekstach obu utworów. Różnice pomiędzy obiema piosenkami próbował, w dość nietypowy sposób, pokazać sam Robin Thicke. Wezwany na świadka, grał na keyboardzie i śpiewał różne przeboje, aby pokazać, że pewne linie melodyczne są uniwersalne i występują także w innych utworach. Wśród nich znalazły się takie utwory jak "With Or Without You" U2, "Man In The Mirror" Michaela Jacksona, a także "No Woman No Cry" Boba Marleya.
"Cały 2013 rok byłem nietrzeźwy"
W czasie procesu przywołano także wywiad z Robinem Thickem z 2013 roku, w którym wokalista otwarcie przyznał, że "Blurred Lines" było inspirowane utworem Marvina Gaye'a. W tym przypadku artysta także wybrał niekonwencjonalną linię obrony. Stwierdził, że przez cały 2013 rok miał kłopoty z nadużywaniem alkoholu i środków przeciwbólowych, w związku z czym nie udzielił w tym czasie ani jednego wywiadu na trzeźwo, dlatego też nie należy brać jego słów poważnie. Artysta wyznał także, że w związku z "pozostawaniem na ciągłym haju" nie uczestniczył czynnie w procesie tworzenia tej piosenki, a za jej sukces w całości odpowiada Pharrell Williams.
Proces pomiędzy rodziną Marvina Gaye'a i twórcami "Blurred Lines" to nie pierwszy raz, kiedy gwiazdy muzyki oskarżają się wzajemnie o kradzież utworu. Jednym z głośniejszych zdarzeń tego typu był proces pomiędzy Chuckiem Berrym a zespołem Beach Boys. Chodziło o jeden z największych hitów tej kapeli - "Surfin USA" - którego melodia jest 100-procentową kopią piosenki "Sweet Little Sixteen". Obie strony doszły do ugody, w rezultacie której całkowite prawa autorskie do utworu "Surfin USA" należą do legendarnego gitarzysty. Procesy o wykorzystanie utworów innych artystów przegrały także takie sławy jak The Beatles, Led Zeppelin, ZZ Top czy The Rolling Stones.
"Blurred Lines" był jednym z największych hitów 2013 roku i olbrzymim sukcesem finansowym. Singiel dotarł na szczyt amerykańskiej listy przebojów Hot100, gdzie utrzymywał się przez kolejne 3 miesiące, tym samym stając się utworem, który w 2013 najdłużej pozostawał numerem jeden w Stanach Zjednoczonych. Utwór był też najlepiej sprzedającym się singlem w całym 2013 roku. Z kolei w marcu ubiegłego roku utwór zdobył tytuł jednego z najczęściej kupowanych singli, osiągając wynik około 14,8 milionów sprzedanych egzemplarzy. Teledysk do piosenki w serwisie YouTube ma niemal 369 mln wyświetleń.
Ja pierdaczę - nigdy nie słyszałem tego kawałka. A teraz nie byłem w stanie nawet go wysłuchać do końca - taki jest drętwy. A tu proszę, sale koncertowe pełne, 20 milionów baksów zafasowane. WTF ?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Backside limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 4199 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 04.03.2015, 18:48 Temat postu: |
|
|
No w porównaniu z hiciorami Daft Punk czy "Happy" wzmiankowanego Pharrella, to to "Blurred Lines" brzmi jak coś, co się pakuje na b-side singla . A kawałka też ani razu nie słyszałem...
A rodzinki znanych artystów, to chyba w ogóle mają niezłe łowy. Poza przypadkami ewidentnych zżynek czy nielegalnego wykorzystania sampli, dużo jest rzeczy "stylizowanych na" - i tu jest duże pole do popisu. _________________ https://www.facebook.com/theseventiesjazz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Quasarsphere epka kompaktowa

Dołączył: 29 Kwi 2010 Posty: 1083 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 04.03.2015, 19:26 Temat postu: |
|
|
afterc napisał: | Ja pierdaczę - nigdy nie słyszałem tego kawałka. A teraz nie byłem w stanie nawet go wysłuchać do końca - taki jest drętwy. A tu proszę, sale koncertowe pełne, 20 milionów baksów zafasowane. WTF ? |
No bo gusta kreowane są na podstawie milionów wyświetleń, czyli na zasadzie: "tyle osób tego słucha więc to musi być świetne". |
|
Powrót do góry |
|
 |
afterc remaster

Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2257
|
Wysłany: 04.03.2015, 20:14 Temat postu: |
|
|
Gusta mnie nie dziwią ( vide nasze strzelanki ) - ale tu mamy konkretne kwoty. 20 milionów dolarów. To mnie szokuje. Skąd takie wpływy ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Quasarsphere epka kompaktowa

Dołączył: 29 Kwi 2010 Posty: 1083 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 04.03.2015, 20:19 Temat postu: |
|
|
Za takimi muzykami jak Williams stoją wielkie korporacje. To już nie pojedynczy piosenkarz, to instytucja. |
|
Powrót do góry |
|
 |
WOJTEKK box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 21564 Skąd: Lesko
|
Wysłany: 04.03.2015, 21:07 Temat postu: |
|
|
Teledysk z roznegliżowanymi panienkami - no to co się dziwicie? _________________ Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.
http://artrock.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Clive Codringher maxi-singel analogowy

Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 639 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 05.03.2015, 08:01 Temat postu: |
|
|
afterc napisał: | Gusta mnie nie dziwią ( vide nasze strzelanki ) - ale tu mamy konkretne kwoty. 20 milionów dolarów. To mnie szokuje. Skąd takie wpływy ? |
To był najchętniej kupowany singiel 2013 w postaci cyfrowej. Na pewno większa część tej kwoty właśnie stąd pochodzi. _________________ Co posiada Codringher: http://codringher.blogspot.com |
|
Powrót do góry |
|
 |
Crowley digipack

Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 2966 Skąd: Wyszków/Gdańsk
|
Wysłany: 05.03.2015, 09:00 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Teledysk z roznegliżowanymi panienkami - no to co się dziwicie? |
Plus jeszcze potem afera z Miley Cyrus, która biegała na na rozdaniu chyba nagród MTV z gołym tyłkiem, pląsając do tej piosenki. Ale teledysk warto sobie obejrzeć. Można bez dźwięku.
A czy to faktycznie plagiat? Ja może jestem przygłuchy ale jak ktoś wali w bębenki w podobnym tempie, nie znaczy moim zdaniem, że ściągał. No ale jak bym miał szansę na nadgryzienie 20-milionowego tortu, też bym próbował. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leptir zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 7344
|
Wysłany: 05.03.2015, 09:59 Temat postu: |
|
|
Numer znam - często leciał w Zetce, w pracy mnie czasem koleżanka katuje tą rozgłośnią, więc docierają do mnie takie hiciory. Prawdę mówiąc nie miałem pojęcia kto to wykonuje, no ale już wiem.
Co do plagiatu - owszem rytm jest podobny i chyba też ta partia klawiszowa, ale reszta nie wydaje mi się zerżnięta, no ale może się nie znam... Natomiast teledysk ogląda się całkiem sympatycznie.  _________________ „You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray) |
|
Powrót do góry |
|
 |
afterc remaster

Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2257
|
Wysłany: 05.03.2015, 10:55 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi mi nawet o utwór, tylko o kwotę. Za takie pieniądze można kręcić Idy do końca życia. A to tylko jedna przygłupia piosenka. Showbiznes wyciągnął z tłumu moc dolarów, nie oferując w zamian nic wartościowego ( eufemizm ). O kwotach dowiadujemy się dopiero przy okazji rozpraw, albo przy podliczeniach majątków amerykańskich gwiazd i komet. W Europie też się tak zarabia ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|