 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
greg66 japońska edycja z bonusami

Dołączył: 31 Sie 2008 Posty: 3881 Skąd: Opole
|
|
Powrót do góry |
|
 |
greg66 japońska edycja z bonusami

Dołączył: 31 Sie 2008 Posty: 3881 Skąd: Opole
|
Wysłany: 27.04.2010, 19:00 Temat postu: |
|
|
Tego nikt nie zgłosił
Quicksilver Messenger Service - Happy Trails
Quicksilver Messenger Service - Shady Groove /płyta nagrana z gościnnym udziałem Nicky Hopkinsa _________________ Summer Of Love'67
http://musicpsychedelic.blogspot.com |
|
Powrót do góry |
|
 |
B.J. box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 10739
|
Wysłany: 27.04.2010, 20:10 Temat postu: |
|
|
Nie odpowiedziałem swego czasu na PW od Ojca Dyrektora tego teleturnieju, bo jakoś nie czuję tematu. Ciekaw jestem w którą stronę się to potoczy; chyba wybierzemy najpopularniejsze płyty, które co niektórzy uznają za psychodeliczne. Zabawa to zabawa, na pewno przyśle listę, jednak obawiam się, że bez solidnych rekomendacji mniej znanych tytułów, wygrają Ci co zawsze [no chyba, że juz PMki chodzą ].
W każdym razie, gdyby ktoś chciał mocno wesprzeć punktowo jakąś fajną psychodeliczną płytę, czekam na linki.  _________________ In pfecutione. extrema S.R.E. fedebit. |
|
Powrót do góry |
|
 |
afterc remaster

Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2257
|
Wysłany: 27.04.2010, 20:19 Temat postu: |
|
|
B.J. napisał: |
W każdym razie, gdyby ktoś chciał mocno wesprzeć punktowo jakąś fajną psychodeliczną płytę, czekam na linki.  |
Ja również jestem gotów popierać niebanalne propozycje  |
|
Powrót do góry |
|
 |
abraxas epka kompaktowa
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1062 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 27.04.2010, 20:20 Temat postu: |
|
|
tego jeszcze chyba nie było, chociaż to pierwsza liga:
ERIC BURDON & THE ANIMALS - Winds Of Change '67
THE KINKS - Something Else ’67
ROLLING STONES - Through The Past, Darkly ’69 ( skoro Magical może być ..)
TYRANNOSAURUS REX - My people were fair and had sky... ’67
TYRANNOSAURUS REX - Prophets, Seers & Sages... ’68
i zahaczające o psychodelię
THE WHO - Sell Out ’67
TEN YEARS AFTER - Stonedhenge ’69
CREAM - Disraeli Gears '67 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yupy maxi-singel kompaktowy

Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 708 Skąd: D.G.
|
Wysłany: 27.04.2010, 20:22 Temat postu: |
|
|
B.J. napisał: | Nie odpowiedziałem swego czasu na PW od Ojca Dyrektora tego teleturnieju, bo jakoś nie czuję tematu. Ciekaw jestem w którą stronę się to potoczy; chyba wybierzemy najpopularniejsze płyty, które co niektórzy uznają za psychodeliczne. Zabawa to zabawa, na pewno przyśle listę, jednak obawiam się, że bez solidnych rekomendacji mniej znanych tytułów, wygrają Ci co zawsze [no chyba, że juz PMki chodzą ].
W każdym razie, gdyby ktoś chciał mocno wesprzeć punktowo jakąś fajną psychodeliczną płytę, czekam na linki.  |
Będe o tym pamiętał.
Ja swoją ostateczną listę dam komuś na przechowanie przed terminem oddawania list, czy jest ktoś chętny jej przypilnować? _________________ Czy będę żył jutro nie umiem powiedzieć. Jednak wiem na pewno, że nie żyję dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
 |
greg66 japońska edycja z bonusami

Dołączył: 31 Sie 2008 Posty: 3881 Skąd: Opole
|
Wysłany: 27.04.2010, 20:54 Temat postu: |
|
|
Silver Apples - Silver Apples /68/
duet grajacy odmiane psychodelicznej elektroniki _________________ Summer Of Love'67
http://musicpsychedelic.blogspot.com |
|
Powrót do góry |
|
 |
Andy japońska edycja z bonusami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 3899 Skąd: NJ
|
Wysłany: 27.04.2010, 22:38 Temat postu: |
|
|
greg66 napisał: | The Paupers - Ellis Island /68/ |
Greg, to jest swietna plyta, ale podobnie jak Creazy People to zespol z Kanady.
Cytat: | Bokaj Retsiem - Psychedelic Underground /69/ |
Ta jest jeszcze lepsza, ale tym razem to Niemcy, a my mamy ograniczac sie do UK i US. _________________ Never Turn Your Back On A Friend |
|
Powrót do góry |
|
 |
MirekK zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 5882 Skąd: Nowy Jork
|
Wysłany: 28.04.2010, 02:44 Temat postu: |
|
|
B.J. napisał: | bez solidnych rekomendacji mniej znanych tytułów, wygrają Ci co zawsze [no chyba, że juz PMki chodzą ].
W każdym razie, gdyby ktoś chciał mocno wesprzeć punktowo jakąś fajną psychodeliczną płytę, czekam na linki. |
Jeśli chodzi o te mniej znane pozycje to tak na wstępie polecam:
Aggregation, The - Mind Odyssey
Clear Light - Clear Light
Music Emporium - Music Emporium
Sweetwater - Sweetwater
White Noise - An Electric Storm
Poczytaj sobie o Clear Light i Sweetwater w temacie Muzyka/Psychodelia.
White Noise to mieszanka ambient, pop-u, psychodelii, elektroniki i muzyki ekserymentalnej. Jak na rok 1969, zaskakujacy i innowatorski album.
Music Emporium to zespol z Kalifornii, stylistycznie plasujący sie gdzieś pomiedzy the United Stated of America i Jefferson Airplane.
The Aggregation - zespół z Los Angeles. "One of the greatest US psych records with a dreamy, surreal quality of the super rare lone psychedelic. The music is sophisticated and controlled, replacing the teenage mantra that had charged rock'n'roll with a wider palette drawing on cool jazz, movie soundtracks, light classical music and easy listening."
Nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem tych albumów na blogach. _________________ "Życie bez muzyki jest błędem." - F. Nietzsche |
|
Powrót do góry |
|
 |
B.J. box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 10739
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Procella album CD

Dołączył: 04 Lut 2009 Posty: 1772
|
Wysłany: 28.04.2010, 08:57 Temat postu: |
|
|
greg66 napisał: | Silver Apples - Silver Apples /68/
duet grajacy odmiane psychodelicznej elektroniki |
O, to jest bardzo dobra rzecz.
EDIT: Wnioskuję o dodanie:
Ceyleib People, The - Tanyet
EDIT2:
Yupy napisał: | (oczywiście trzymajmy się panowie wyznaczników) |
Czyli mnie żadne wyznaczniki nie obowiązują? Ale fajnie  _________________ I'll take you through my dreams, out into the darkest morning
Past the blood-filled streams, into the garden of Jane Delawney
http://www.lastfm.pl/user/Wurunzimu |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yupy maxi-singel kompaktowy

Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 708 Skąd: D.G.
|
Wysłany: 28.04.2010, 11:53 Temat postu: |
|
|
abraxas napisał: | tego jeszcze chyba nie było, chociaż to pierwsza liga:
ROLLING STONES - Through The Past, Darkly ’69 ( skoro Magical może być ..) |
a czy to nie przypadkiem kompilacja nagrań? _________________ Czy będę żył jutro nie umiem powiedzieć. Jednak wiem na pewno, że nie żyję dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
 |
afterc remaster

Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2257
|
Wysłany: 28.04.2010, 13:22 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie jeszcze, dlaczego debiut Doors nie jest psychodeliczny, a 'dwójka' owszem.
Czy wcześniejsze albumy Spooky Tooth są psychodeliczne ?
Moim zdaniem nie - ale skoro Quicksilver jest na liście ...
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yupy maxi-singel kompaktowy

Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 708 Skąd: D.G.
|
Wysłany: 28.04.2010, 13:26 Temat postu: |
|
|
lista jest jeszcze otwarta _________________ Czy będę żył jutro nie umiem powiedzieć. Jednak wiem na pewno, że nie żyję dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
 |
Morly singel kompaktowy
Dołączył: 09 Maj 2007 Posty: 499
|
Wysłany: 28.04.2010, 13:46 Temat postu: |
|
|
A znacie płytę "Lucifer Rising" Bobbiego Beausoleil'a?
Albo film o tym tytule Kennetha Angera...?
Nie tak dawno się tym cackiem zasłuchiwałem, gdybym wziął udział w zabawie byłby to jeden z moich faworytów! Ciężka i świetna rzecz, trochę Parson Sound, trochę Popol Vuh zajeżdza...
A historia powstania tego albumu jest niebywała, Bobik nagrał ją w więzieniu z wyrokiem dożywocia za morderstwo na karku, wespół ze swoimi więziennymi kolegami...
(...)Lucifer Rising”, jak zresztą większość dzieł Angera, może poszczycić się wyśmienitą ścieżką dźwiękową. W trakcie hippisowskiego festiwalu muzycznego w drugiej połowie lat 60-tych Anger poznał Bobby Beausoleila, buntownika i muzyka, który zauroczył go do tego stopnia, że zaproponował mu udział w swoim filmie w roli Lucyfera oraz twórcy muzyki. Anger twierdził, że oto znalazł idealnego kandydata, kwintesencję męskiego piękna, nie naznaczonego chrześcijańskim dualizmem, wolnego od kompleksów i głodnego wrażeń. Beausoleil zamieszkał u Angera, który wtedy wynajmował stary wiktoriański dom w którym kiedyś mieściła się Rosyjska Ambasada. Nagrał muzykę ze swoim zespołem The Magic Powerhouse of Oz, Anger nakręcił kilkadziesiąt wstępnych ujęć z udziałem Beausoleila. Niestety w trakcie prezentacji materiału w 1967r. na imprezie zorganizowanej z okazji jesiennego przesilenia, doszło do katastrofy. Nawalony LSD Anger wpadł w paranoję, gdy magnetofon odtwarzający nagranie A.Crowleya odprawiającego magiczny rytuał zaciął się w najmniej spodziewanym momencie a wskutek nieszczęśliwego wypadku kilku widzów odniosła obrażenia. Na dodatek po imprezie zaginęła taśma z filmem. Anger oskarżył Beausoleila o kradzież a ich drogi rozeszły się. Anger wyjechał do Wlk. Brytanii a Beausoleil skumał się z ludźmi z sekty Mansona, i ostatecznie trafił za kratki za morderstwo z wyrokiem śmierci, zamienionym na dożywocie po wprowadzeniu moratorium na wykonywanie kary śmierci przez stan Kalifornii. „Summer of Love” zamieniło się w „Winter of Disillusionment”. W 1976r. przebywający w St.Quentin Beausoleil skontaktował się z Angerem, gdy dotarły do niego informacje, że reżyser próbuje jednak zrealizować projekt „Lucifer Rising” i właśnie zrezygnował ze współpracy z Jimmy Pagem z Led Zeppelin. Angerowi na tyle sie spodobała się muzyka Beausoleila, że dzięki swoim kontaktom załatwił mu potrzebne instrumenty. Z zespołem złożonym z więźniów zwanym przewrotnie The Freedom Orchestra, Beausoleil nagrał rewelacyjna ścieżkę dźwiękową, jeden z najlepszych kawałków instrumentalnej psychodelii w historii. W sumie nic dziwnego, bo trzeba pamiętać, że hipnotyczna i oszałamiająca muzyka powstawała w otoczeniu najgorszych morderców i skazańców, w swoistym piekle na ziemskim padole. Cóż mogłoby lepiej pasować do treści filmu. Bobby Beausoleil zresztą nadal bawił się w innowacje w obszarze muzyki, pod koniec lat 70 tworzył prototypy dla Dream Machine i Syntar - dwóch z pierwszych działających syntezatorów gitarowych(...) _________________ Jamburowy statek, jamburowe syćko
Ino nie z jamburo mojej Jagny cycko! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|